1/4
Po jedenastu miesiącach zakończył się spór zbiorowy w...
fot. Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany

Po jedenastu miesiącach zakończył się spór zbiorowy w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym. Związki zawodowe nie wynegocjowały jednak podwyżek dla załogi, a tylko jednorazową premię. Jest zatem prawdopodobne, że wejście w kolejny spór jest tylko kwestią czasu...

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

2/4
Liderzy sześciu związków zawodowych MPK zamiast podwyżek...
fot. brak

Liderzy sześciu związków zawodowych MPK zamiast podwyżek wynegocjowali jednorazową premię dla załogi. Wyniesie 3,1 tys. zł brutto i oficjalnie ma nosić nazwę „nagrody szczególnej”.

Przypomnijmy: negocjacje rozpoczęły się w sierpniu 2019 r., w październiku zaś związki weszły w spór zbiorowy, a podstawą było referendum, w którym załoga jednoznacznie opowiedziała się za sporem. Na początku marca 2020 r. przeprowadzono nawet strajk ostrzegawczy: tabor MPK stanął między godz. 3.30 a 5.30, jednak w konsekwencji autobusy i tramwaje jeździły z opóźnieniem jeszcze pół dnia.

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

3/4
Jak na ironię, zarząd i związki były już blisko...
fot. brak

Jak na ironię, zarząd i związki były już blisko kompromisowego porozumienia, gdy ogłoszono stan pandemii. Związkowcy, już w czasie pandemii, zeszli z oczekiwań: chcieli 2, a nie 3 zł podwyżki do stawki godzinowej (504 zł miesięcznie) dla stanowisk robotniczych od kwietnia i bez wyrównania od stycznia oraz 1 tys. zł jednorazowej wypłaty dla wszystkich pracowników. Zarząd odpowiedział zaś propozycją zawieszenia rozmów na czas po pandemii.


W spór, który nabierał ostrości, włączył się właściciel spółki, czyli miasto Łódź. Wojciech Rosicki, wówczas wiceprezydent, a po dziś dzień członek rady nadzorczej MPK, w liście do załogi napisał m.in., że miasta na podwyżki nie stać było jeszcze przed epidemią, a w czasie największych obostrzeń budżet miasta tracił dziennie 120 tys. zł na niesprzedanych biletach jednorazowych, z budżetu zaś rocznie miasto dopłaca do MPK 500 mln zł. Rosicki stwierdził także, że spółka powinna się skoncentrować na utrzymaniu miejsc pracy, a nie negocjacjach na temat podwyżek.

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

4/4
W maju związkowcy dali zarządowi jeszcze jedną szansę, ale...
fot. brak

W maju związkowcy dali zarządowi jeszcze jedną szansę, ale do porozumienia, czyli decyzji o wypłatach „nagród szczególnych”, doszło dopiero w trzeciej dekadzie września 2020 r. Związkowcy porozumienie podpisali, ale zapowiadają dalszy ciąg walki o podwyżki, a zatem nie jest wykluczone, że MPK znów niebawem czeka spór zbiorowy.

- Nie ma co kryć, że „nagrody szczególne” nas nie usatysfakcjonowały, bo chcieliśmy dla załogi podwyżek, ale sytuację mocno skomplikowała pandemia – mówi Andrzej Szymczak, przewodniczący Solidarności w MPK – Dlatego w przyszłym roku przystąpimy ponownie do walki o podwyżki, ale analiza ich wysokości jeszcze przed nami.

„Nagrody szczególne” mają zostać wypłacone liczącej ponad 3 tys. pracowników załodze MPK do 30 września.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

Wystartowała wielka komunikacyjna rewolucja na Retkini

Wystartowała wielka komunikacyjna rewolucja na Retkini

Zobacz również

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum