Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najbardziej trujące miasta w Łódzkiem działają razem, by poprawić stan powietrza

Beata Dobrzyńska
Beata Dobrzyńska
Władze Tomaszowa i Opoczna podjęły współpracę, by poprawić stan powietrza. To jedne z najbardziej trujących miast w Polsce.

Nie milkną echa głośnego raportu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który przedstawił dane o stanie zanieczyszczenia powietrza w Polsce. W czołówce znalazły się dwa miasta z woj. łódzkiego: Opoczno na drugim miejscu w kraju, a Tomaszów na ósmym. Powietrze jest tutaj tak trujące, że mieszkaniec Opoczna, który przez dwie godziny przebywa na powietrzu, to tak jakby wypalał 11 papierosów, a w Tomaszowie prawie 9.

Samorządy, które często przez mieszkańców są oskarżane o bezczynność, żeby poprawić jakość powietrza, postanowiły działać razem.

Jak sprawić, żeby powietrze w tych miejscowościach było czystsze? W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie w tej sprawie. Wzięli w nim udział przedstawiciele władz samorządowych Opoczna: burmistrz Rafał Kądziela wraz ze swoimi zastępcami Anną Ziębą i Andrzejem Kacprzakiem oraz władze Tomaszowa: prezydent Marcin Witko i wiceprezydent Tomasz Jurek. Powiat opoczyński reprezentował starosta Józef Róg. Obecny był także poseł Robert Telus.

CZYTAJ TEŻ: „Świeże” powietrze w regionie łódzkim truje jak papierosy

Głównym tematem rozmów było podjęcie działań w kierunku poprawy wskaźników jakości powietrza. Ustalono prowadzenie badań i monitoringu obecnej sytuacji. Samorządy mają współpracować, żeby pozyskać dotacje na poprawę ochrony środowiska. Pod koniec lutego w Opocznie odbędzie się konferencja z udziałem przedstawicieli władz samorządowych Opoczna, Tomaszowa Mazowieckiego, Ministerstwa Ochrony Środowiska oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

W ostatnich dniach o trującym powietrzu w Tomaszowie rozmawiali również radni z komisji gospodarki komunalnej. Na posiedzenie zaproszono m.in. komendanta straży miejskiej i przedstawicieli Powiatowej Inspekcji Sanitarnej.

Komendant Piotr Remisz przedstawiał dane dotyczące ilości interwencji w domach, gdzie może dochodzić do palenia w piecach odpadami, ale przyznał, że strażnicy mają ograniczone możliwości i trudno na przykład zbadać jakość opału, czy czym właśnie ktoś palił w piecu.

Zanieczyszczenie powietrza w Łodzi. Gryzący dym na Północnej. Strażnicy nie znaleźli winowajcy

Zobacz skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia w skrócie
25 - 31 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki