Grupa 29 uczniów z Wielunia wyjechała do Belgii we wtorek przed dwoma tygodniami. W środę autokar zatrzymał się w zabytkowej Brugii, a popołudniu dotarł do Brukseli, którą uczniowie polubili od razu ze względu na mnóstwo miejskiej zieleni, w tym ogromne platany. - Jesteśmy przecież architektami krajobrazu, ogromnie zwracamy uwagę na wygląd miasta - mówiła uczennica Milena Poraszka.
Czwartek rozpoczął się zwiedzaniem atrakcji Brukseli, w tym parku Mini Europa, w którym zgromadzono zabytki ze wszystkich krajów Unii, ale pomniejszone 25 razy. Wizyta w parku była początkiem unijnej edukacji, ponieważ wieczorem uczniów czekała kolacja z Joanną Skrzydlewską.
Posłanka znalazła czas, aby zamienić kilka słów z prawie każdym z wielunian. Wycieczka wypadła zaraz po uchwaleniu przez europarlament planu likwidacji roamingu, dlatego Skrzydlewska chętnie podawała ten przykład uczniom, aby ci zaczęli interesować się pracami PE. Pola do popisu w euroedukacji jest dużo, bo przedstawiciele najfajniejszej klasy oceniają, że tematyką europejską interesuje się najwyżej 15 proc. ich rówieśników.
Oczywiście, architekci krajobrazu z Wielunia to chlubny wyjątek. Zwłaszcza, że w piątek odwiedzili gmach europarlamentu. Tu ekipa pomocników Skrzydlewskiej opowiadała o kulisach życia tej instytucji. Nauczyciele korzystali z okazji, aby namawiać młodzież do nauki języków obcych.
Na spotkaniach nie brakowało trudniejszych tematów: uczniowie słuchali o roli parlamentarzystów w wyjaśnianiu m.in. śledztwa w sprawie więzień CIA w naszej części Europy. W sobotę wycieczka wróciła do Wielunia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?