Najwięcej wypadków drogowych jest na Mazowszu. Które miejsce zajęło Łódzkie?

Zestawienie województw, w których jest największe i najmniejsze ryzyko kolizji z innym samochodem sporządzili pracownicy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Sprawdzili, ile kierowców na stu ubezpieczonych w danym regionie spowodowało wypadek.

W nieformalnym rankingu pierwsze miejsce zajęli kierujący z Mazowsza, gdzie wypadki powoduje niespełna 5, a dokładnie 4,8 kierowców na stu ubezpieczonych. Kolejne miejsce przypadło ex aequo województwom pomorskiemu i dolnośląskiego, w których ryzyko kolizji jest niewiele mniejsze niż na Mazowszu i wynosi 4,5 proc. Oznacza to, że wypadki powoduje statystycznie 4,5 na stu ubezpieczonych kierowców.

Jeszcze tylko w dwóch województwach ten wskaźnik przekracza 4 proc. Na Śląsku jest to 4,3 proc., natomiast w województwie zachodniopomorskim 4,2 proc.

W województwie łódzkim do wypadków przyczynia się 3,6 kierowców na stu ubezpieczonych. Plasuje nas to mniej więcej pośrodku zestawienia. Najmniej szkód z OC powodują kierowcy z Lubelszczyzny - 2,8 proc.

Samej Łodzi próżno szukać w zestawieniu tych miast, w których najczęściej dochodzi do wypadków.

- Listę miast o największej szkodowości otwierają Wrocław, Sopot, Warszawa, Szczecin i Gdańsk - mówi Wojciech Bijak, dyrektor Ośrodka Informacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. - W każdym z nich na sto ubezpieczonych pojazdów zaistniało i zgłoszonych zostało do ubezpieczycieli w 2019 roku ponad sześć szkód.

Na końcu rankingu miast znalazły się Łomża, Biała Podlaska, Krosno, Zamość i Tarnobrzeg. Tam wskaźnik szkód oscylował wokół 3,5 szkody na sto ubezpieczonych pojazdów.

Jak wynika z policyjnych statystyk w ubiegłym roku w województwie łódzkim doszło do do 3344 wypadków. Było ich o 415 mniej niż w 2018 roku. W tych wypadkach zginęło 239 osób, o 11 więcej niż rok wcześniej. Mniej natomiast zostało rannych 4040 osób. W 2018 roku obrażenia w wypadkach drogowych odniosło 561 osób więcej. Najwięcej osób ginie na drogach w środy między godz. 14 a 15 oraz między godz. 18 a 19.

Na drogach województwa łódzkiego w niebezpieczeństwie są piesi. W ubiegłym roku doszło do 700 wypadków z ich udziałem. Aż 68 pieszych zginęło, zaś 650 zostało rannych.

Największe ryzyko wypadku w województwie łódzkim jest na drogach powiatowych, w ubiegłym roku odnotowano ich tam aż 1551. Najbezpieczniej z kolei jest na autostradach, na których doszło do 92 wypadków. Kierowcy i piesi powinni szczególnie uważać w piątki między godz. 15 a 17. Wtedy najczęściej dochodzi do wypadków, a policjanci tłumaczą to zwiększonym ruchem na drogach po skończonej pracy.

Główne przyczyny wypadków są te same od lat. To nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu i zbyt szybka jazda w warunkach drogowych, które nie pozwalają na rozwinięcie takiej prędkości.

W 2019 roku spadły średnie ceny obowiązkowej polisy. Wahaniom kosztów przyjrzeli się specjaliści z firmy Ubea.pl, która porównuje ceny polis.

Wyliczyli je w kilku wariantach, zarówno dla młodszych jak i starszych kierowców, a także nowszych i starszych samochodów. Wynika z tego, że nadal najwięcej płacą mieszkańcy Wrocławia, Gdańska i Warszawy, a znacznie mniej kierowcy z Katowic, Krakowa i Lublina. W Łodzi średnie ceny polis spadły o 1 proc. w ciągu roku, a najbardziej spektakularna obniżka cen miała miejsce w Gdańsku - o 11 proc. Mimo to Gdańsk i tak jest jednym z najdroższych miast w kraju.

Największy spadek odnotował natomiast Wrocław - o 9 proc., a w Poznaniu wyniósł on 5 proc. W Warszawie średnie ceny obowiązkowego ubezpieczenia obniżyły się o 6 procent w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.