9 z 10



The Quarry

Premiera 2022 roku, która może wzbudzać mieszane uczucia. To bowiem całkiem udany hołd dla dawnych horrorów, wśród których prym wiodły Piątek trzynastego, Koszmar z ulicy Wiązów, Krzyk czy Halloween (piękne czasy). Gra więc nie sili się na innowacyjność, a danie fanom dokładnie tych samych emocji, co tamte kultowe produkcje i robi to całkiem udanie. Problem w tym, że The Quarry mogło być po prostu filmem i poniekąd takim jest.

Oczywiście twórcy gry specjalizują się właśnie w produkcjach, będących bardziej interaktywnymi filmami niż grami. Dotąd jednak było to bardziej udane, poprzez podtrzymywanie stałego poczucia zaangażowania użytkownika. Tymczasem w jednej z najnowszych gier studia Supermassive Games gameplayu wydaje się mniej, niż we wcześniejszych tytułach i możemy się poczuć momentami jak obserwatorzy, skoncentrowani na ucieczkach przed niebezpieczeństwem. Tytuł wciąż może mieć sporo zwolenników, jednak spodziewaliśmy się czegoś więcej.

10 z 10



Coral Island i Signalis

Na końcówkę naszej listy zejdziemy jednak nieco z górnej półki, ponieważ nie tylko głośne tytuły mogą rozczarować. Miłośnicy sympatycznych i lekkich symulatorów mogli bowiem poczuć się rozczarowania Coral Island, która w 2022 roku dostała wczesny dostęp. Choć twórcy zapowiadają wprowadzenie kolejnych rzeczy do gry, to obecnie wydaje się, że nie znajdziemy tu nic ponad to, co mamy już w innych grach tego typu i mamy tu poniekąd kalkę wcześniejszych rozwiązań.

Z kolei Signalis to produkcja zapowiadająca się na pikselowey Resident Evil, więc potencjalnie ciekawy miks gatunkowy. Niestety zabrakło ty zdecydowanie czegoś więcej, co sprawiłoby, iż tytuł ten czymś się wyróżnia bądź przyciąga w jakimś aspekcie. Tymczasem nic takiego tu nie ma. Ot, nic specjalnego i ponowne rozczarowanie.

Dajcie znać na naszym FB, co myślicie o naszej liście i podrzućcie własne rozczarowania gamingowe 2022 roku.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Zobacz również

Tak kiedyś wyglądała Kayah ZDJĘCIA. Co się stało z jej twarzą?

Tak kiedyś wyglądała Kayah ZDJĘCIA. Co się stało z jej twarzą?

Ekstraliga rugby: pierwszy taki finał w historii, gdzie obejrzeć transmisję?

Ekstraliga rugby: pierwszy taki finał w historii, gdzie obejrzeć transmisję?

Polecamy

Tak kiedyś wyglądała Kayah ZDJĘCIA. Co się stało z jej twarzą?

Tak kiedyś wyglądała Kayah ZDJĘCIA. Co się stało z jej twarzą?

Ekstraliga rugby: pierwszy taki finał w historii, gdzie obejrzeć transmisję?

Ekstraliga rugby: pierwszy taki finał w historii, gdzie obejrzeć transmisję?

Kierowców czekają utrudnienia i objazdy przez ul. Łukową i Ruchliwą

Kierowców czekają utrudnienia i objazdy przez ul. Łukową i Ruchliwą