Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Największy prezent świąteczny powstał w Łodzi [ZDJĘCIA+FILM]

Agnieszka Magnuszewska
Największy prezent świąteczny na świecie powstał w środę w Łodzi, akurat w Światowym Dniu Osób Niepełnosprawnych. Stworzyło go 800 osób.

Przedszkolaki, gimnazjaliści i sąsiedzi fundacji "Kolorowy świat" stworzyli w środę z własnych ciał największy żywy prezent świąteczny.

- 3 lata temu stworzyliśmy największa choinkę z 700 osób, a teraz chcemy pobić ten rekord, tworząc największy prezent z 800 osób - mówi Izabela Jachim-Kubiak, prezes "Kolorowego świata".

Happening zainugurował kampanię pod hasłem "Talent nie zna ograniczeń". O jej słuszności jest przekonany Piotr Pustelnik, alpinista i ambasador fundacji.

- Nie ma podziału na sprawnych i niepełnosprawnych, tylko na utalentowanych i nieutalentowanych. Bo dla talentu nie ma granic - zapewnia Pustelnik. - Mój profesor od matematyki powiedział kiedyś, że na ludzi utalentowanych nie ma siły. Zawsze sobie dadzą radę i zawsze ten talent wyjdzie.

Ambasadorką fundacji od niedawna jest również Monika Kuszyńska, piosenkarka.

- Dzieci niepełnosprawne wymagają dużego zaangażowania ze strony terapeutów i nauczycieli. Potrzebują wielu specyficznych zajęć, które mają ogromny wpływ na ich rozwój i przyszłość. Chociaż w drobnym stopniu dają niepełnosprawnym dzieciom niezależność - mówi Kuszyńska. - A my co możemy zrobić? Supersprawą jest procent podatku. Dzięki tym pieniądzom zajęcia są finansowane. Ważne też, byśmy widzieli tych ludzi dookoła siebie. Dawali im komunikat, że świat jest dla nas wszystkich.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki