Jego historia jak w soczewce skupia problemy, z jakimi się boryka dziś wielu ludzi. Robert, absolwent zawodówki z Katowic, zajmujący się remontami mieszkań, wszędzie pracował na czarno. Często szefowie nie mieli pieniędzy na wypłatę. W Warszawie też poszedł do pracy na czarno.
Miał wielkie szczęście, że przeżył i doczołgał się do drogi. Historia, jak w filmie. Podobną, opartą na autentycznych wydarzeniach, już oglądaliśmy. W filmie "Dług" Krauze pokazał historię dwóch młodych biznesmenów, szantażowanych przez gangstera, którego w końcu zamordowali. Bo 14 lat temu, kiedy powstawał film, haracze i wymuszenia były znakiem czasu. Dziś jest nim fatalna sytuacja na rynku pracy i poczucie całkowitej bezkarności części pracodawców, żerujących na bezrobociu. Robertowi, zamiast wypłacić należną pensję, szef kazał wykopać grób. Jeszcze nigdy praca nie osiągnęła takiej ceny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?