Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na bank w Piotrkowie. Mężczyźnie grozi 2,5 roku więzienia

Karolina Wojna
Karolina Wojna
2,5 roku więzienia za napad na bank w Piotrkowie. Bandyta sterroryzował pracownicę banku grożąc jej, że ma bombę. Chciał 10 tys. zł, wziął 680 zł.

Do napadu doszło w połowie listopada ubiegłego roku. Nietrzeźwy 32-letni piotrkowianin wtargnął do placówki banku, z turystycznej torby wyjął czarną reklamówkę i zagroził pracownicy, że w środku ma bombę. Zażądał 10 tys. zł.

Kobieta przestraszyła się groźby, wyjęła z biurka kasetkę z pieniędzmi i podała ją złodziejowi. W kasetce było 680 zł i to był cały łup, z którym 32-latek uciekł z banku. Chwilę potem napadnięta pracownica o napadzie zawiadomiła telefonicznie przełożonego, wybiegła na ulicę i zaczęła wzywać pomocy. Kobieta była roztrzęsiona do tego stopnia, że na miejsce wezwano i policję, i pogotowie.

**Zobacz też:

Napadali na banki w Łodzi. Wpadli podczas zasadzki

**

Policjanci szybko zatrzymali bandytę. Przyznał się do napadu, a w torbie miał skradzione pieniądze. W czarnej reklamówce był zwykły kubek.

Mężczyzna był już wcześniej karany, okazało się także, że jest uzależniony od alkoholu i narkotyków. Wyjaśnił, że napadł na bank, bo był pijany (miał ponad promil alkoholu), nie miał pracy i nie miał pieniędzy na utrzymanie ani na alkohol.

Sąd Rejonowy w Piotrkowie skazał 32-latka na 2,5 roku więzienia, zaliczając mu na poczet kary okres tymczasowego aresztowania od dnia zatrzymania, a także orzekł w stosunku do mężczyzny zakaz kontaktów z poszkodowaną pracownicą banku i zakaz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 50 na okres trzech lat.

Wyrok jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki