Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na stację benzynową. Pijany 30-latek złapany przez ochroniarzy

mek
Tomasz Bolt/Polskapresse
Po pijanemu groził pracownikom pistoletem hukowym i próbował ukraść pieniądze. Ujęli go ochroniarze. 30-latek, który próbował okraść stację benzynową w Aleksandrowie Łódzkim miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu teraz kara do 12 lat więzienia.

Zawiadomienie o zatrzymanym przez ochroniarzy mężczyźnie, który próbował okraść stację benzynową, policjanci z Aleksandrowa Łódzkiego otrzymali w poniedziałek (23 czerwca) ok. g. 4.30.

Na miejscu dowiedzieli się, że mężczyzna kilka razy tej nocy przychodził już na stację, by kupować alkohol. Nad ranem przyszedł po raz ostatni. Podszedł do lady i wyciągnął przedmiot wyglądający jak pistolet. Celując w pracowników zażądał pieniędzy. Jedna z kobiet pracujących na stacji benzynowej wcisnęła przycisk, powiadamiający firmę ochroniarską.

- Spłoszony przestępca widząc nadjeżdżających ochroniarzy próbował ratować się z opresji ucieczką - informuje nadkom. Liliana Garczyńska z KPP w Zgierzu, której podlega komisariat w Aleksandrowie Łódzkim. - Jednak już po chwili był obezwładniony przez pracowników ochrony i przekazany funkcjonariuszom policji.

Niedoszły rabuś został przewieziony na komisariat, gdzie przebadano jego stan trzeźwości. Okazało się, że 30-letni mężczyzna ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu, mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Grozi za to kara do 12 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki