– Pakunki z białym proszkiem trafiły do sześciu punktów w naszym województwie. Pięć z nich znajduje się w Łodzi, natomiast jeden w pow. skierniewickim. Pakunki były odnajdowane w sobotę. Wstępne badania wykazały, że to środek odurzający. Pakunki zabezpieczyliśmy i prowadzimy dalsze czynności w tej sprawie – mówiła w niedzielę (25 listopada) wieczorem podkomisarz Aneta Sobieraj z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Ale informację o podejrzanych pakunkach otrzymywali w weekend policjanci także z innych województw. W odpowiedzi na te doniesienia specjalne oświadczenie przygotowała w niedzielę jedna z ogólnopolskich sieci marketów.
„Stokrotka Sp. z o.o. informuje, że o zdarzeniu które miało miejsce w dniu 24 listopada 2018 roku – znalezienie przez pracowników naszej sieci paczek w kartonach z dostarczonymi bananami – została natychmiast powiadomiona Policja. Spółka współpracuje z Policją w pełnym zakresie w ramach prowadzonego w tej sprawie postępowania. Ze względu na dobro śledztwa nie możemy udzielić więcej informacji. Podkreślenia wymaga, że Spółka nie jest bezpośrednim importerem tych bananów z zagranicy” – zaznacza w oświadczeniu Stokrotka.
W Łodzi działa 14 marketów sieci Stokrotka, zaś w Skierniewicach - dwa (a wokół tego miasta żaden, co wskazuje na obecność "towaru" w jednym ze skierniewickich marketów, nie zaś w innych ośrodkach powiatu utworzonego wokół Skierniewic).
Nieoficjalnie wiadomo, że tajemniczy biały proszek to kokaina z Ekwadoru.
Substancja została odnaleziona między bananami dostarczonymi także do województw dolnośląskiego oraz mazowieckiego, zaś jako pierwsi sprawę zgłosili policji pracownicy sklepu w Sokołowie Podlaskim w woj. mazowieckim.
Weekendowe znalezisko w Stokrotkach to nie pierwszy przypadek, gdy dostawa zakazanego prawem „towaru”, zamiast w ręce dilerów, trafia do sklepu.
Przed dwoma laty, tuż przed Bożym Narodzeniem, policjanci zabezpieczyli w magazynie sieci Lidl w Zgierzu ponad 386 kg kokainy, która na czarnym rynku miałaby wartość ok. 80 mln zł. Narkotyki ze „świątecznego” transportu były ukryte w wśród kolumbijskich bananów. Owoce miały trafić ze zgierskiego magazynu Lidla do dyskontów tej ogólnopolskiej sieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?