1/6
W ostatnich dniach spisu do punktów spisowych w Łodzi...
fot. Grzegorz Gałasiński

W ostatnich dniach spisu do punktów spisowych w Łodzi ustawiają się duże kolejki. Jeszcze co 10. mieszkaniec miasta się nie spisał. Dlatego niektóre punkty będą czynne w czwartek (30 września) do północy. Jak się można jeszcze spisać w Łodzi?


CZYTAJ DALEJ >>
.

2/6
uż tylko do czwartku (30 września) do północy można wziąć...
fot. Grzegorz Gałasiński

uż tylko do czwartku (30 września) do północy można wziąć udział w obowiązkowym Narodowym Spisie Powszechnym. Ale ponad 5 proc. mieszkańców regionu łódzkiego wciąż się nie spisało. Urzędnicy nie mają wątpliwości – tak jak w przypadku składania zeznań podatkowych wiele osób zostawi ten obowiązek na ostatnie dni a nawet godziny.

Od kilku dni w łódzkich punktach spisowych ustawiają się kolejki niespisanych. W Urzędzie Statystycznym w Łodzi przy ul. Suwalskiej 29 niektórzy chętni czekali nawet pół godziny. Przed namiotem w pasażu Schillera w poniedziałek stało w ogonku ponad 20 osób. Tłoczno było też w punktach spisowych prowadzonych przez łódzki magistrat.

CZYTAJ DALEJ>>>
.

3/6
- Większość osób przychodzących teraz to seniorzy i...
fot. Grzegorz Gałasiński

- Większość osób przychodzących teraz to seniorzy i cudzoziemcy – informuje Agnieszka Sińska-Głowacka z Gminnego Biura Spisowego w Łodzi. – Pomagamy wszystkim, nasi pracownicy obsługiwali też osoby mówiące jedynie w języku angielskim- podkreśla.

Spis trwa od 1 kwietnia. Powody dla których mieszkańcy regionu nie zdążyli się spisać są różne.

Pani Magda z Łodzi otrzymała telefon od rachmistrza spisowego, ale nie mogła akurat rozmawiać. Próbowała oddzwonić do rachmistrza, ale się nie udało. W tym tygodniu postanowiła spisać się samodzielnie. - Nie mogłam już dłużej czekać, nie chciałam się spóźnić- wyjaśnia.


CZYTAJ DALEJ >>>
.

4/6
Z danych łódzkiego oddziału GUS wynika, że w województwie...
fot. Grzegorz Gałasiński

Z danych łódzkiego oddziału GUS wynika, że w województwie łódzkim do wczoraj spisało się 94,3 proc. mieszkańców. Najmniej spisanych jest w dużych miastach. W Łodzi spisało się 89,9 proc. mieszkańców, w Skierniewicach 91 proc, a w Piotrkowie Trybunalskim 92,5 proc. Więcej spisanych jest na terenach wiejskich i w małych miejscowościach, np. w powiecie opoczyńskim spisanych jest prawie 100 proc. mieszkańców.

Katarzyna Szkopiecka, kierownik Łódzkiego Ośrodka Badań Regionalnych w Łodzi, wyjaśnia, że w dużych miastach ludzie mniej chętnie otwierają drzwi rachmistrzom.

- Rachmistrzowie w miastach są anonimowi, jest też dużo zamkniętych osiedli i dostęp do mieszkańców jest utrudniony. Na wsi ludzie zwykle znają rachmistrza osobiście i mają do niego zaufanie – tłumaczy Szkopiecka. Podkreśla jednak, że obowiązkową formą jest samospis internetowy, a spis z pomocą rachmistrza lub korzystanie z punktu spisowego to formy uzupełniające.


CZYTAJ DALEJ >>>
.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Teraz bezpłatnie sprawdzisz amortyzatory. Zobacz gdzie!

Teraz bezpłatnie sprawdzisz amortyzatory. Zobacz gdzie!

Zabił psa ze szczególnym okrucieństwem! Były senator PiS trafi do więzienia

O TYM SIĘ MÓWI
Zabił psa ze szczególnym okrucieństwem! Były senator PiS trafi do więzienia

Zobacz również

Czy kontrowersyjna „Wagina polska” obrażała i znieważała? Jest prawomocny wyrok!

Czy kontrowersyjna „Wagina polska” obrażała i znieważała? Jest prawomocny wyrok!

Sandra Kubicka poskarżyła się w mediach na lekarzy pracujących na SOR-e w Barlickim!

Sandra Kubicka poskarżyła się w mediach na lekarzy pracujących na SOR-e w Barlickim!