Wspomniany skok miał miejsce 4 sierpnia w Łodzi w mieszkaniu przy ul. Królewskiej. 23 sierpnia funkcjonariusze dotarli do 19-letniej mieszkanki osiedla Chojny, u której znaleziono jeden ze skradzionych telefonów komórkowych. Dziewczyna powiedziała, że otrzymała aparat od nieznanego nastolatka. Potrafiła tylko opisać chłopaka i podać jego imię.
Policjantom udało się dzięki temu odnaleźć jednego ze sprawców. Okazał się nim 14-latek z osiedla Koziny. Przyznał się do kradzieży z ulicy Królewskiej, której dokonał razem z o rok starszym bratem. Policjanci dotarli do 15-letniego brata, który mieszkał na Górnej ze swoim ojcem. Nastolatek przyznał się do winy. Jeden ze skradzionych telefonów chłopak ukrył w samochodzie ojca.
Nie udało się natomiast odzyskać skradzionego laptopa, którego nastolatkowie odsprzedali przypadkowo spotkanej osobie. Sprawą braci zajmie się Sąd Rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?