Grudzień w Pierwszej Lidze Kobiet był pracowitym miesiącem dla Grot F&F Automatyka Pabianice. Zespół Piotra Rozwadowskiego zanotował dobry bilans 4-1, wygrywając na własnym parkiecie z KKS Agapit Olsztyn (80:75), Mon-Pol Płock (65:52), GTK II Gdynia (68:45) oraz na wyjeździe z UKS Huragan Wołomin (69:66), a przegrał tylko z AZS Uniwersytet Gdański (60.69). Grot F&F Automatyka Pabianice jest na czwartym miejscu w tabeli.
Niemal we wszystkich meczach czołową zawodniczką drużyny z Pabianic była Natalia Danych. Pochodząca z Łodzi zawodniczka w aż czterech z tych spotkań przebywała na boisku 40 minut, zdobywając średnio 23,4 punktu i notując 3,4 zbiórki. Na wyróżnienie zasługuje starcie z KKS Agapit Olsztyn, w którym mierząca 175 cm wzrostu zawodniczka rzuciła 32 punkty, trafiając 13 z 21 punktów zespołu. Danych była skuteczna zwłaszcza w trzeciej kwarcie, uzyskując w tym fragmencie spotkania 13 punktów, w tym 9 po rzutach za trzy punkty.
Tata Natalii, wielki kibic ŁKS, jest dumny, wierzymy, że jeszcze kiedyś Natalia zagra z drużyną ŁKS w ekstraklasie.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?