Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawet 1,5 mln Polaków może stracić dostęp do legalnego finansowania. "Ta grupa osób może trafić do szarej i czarnej strefy"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Wideo
od 16 lat
Zdaniem ekspertów procedowana w Sejmie tzw. ustawa antylichwiarska zmusi tysiące Polaków do szukania finansowania poza legalnym rynkiem. – Z naszych analiz wynika, że około 1,5 mln konsumentów przy zaproponowanym przez resort sprawiedliwości limicie, zostanie pozbawionych dostępu do legalnego finansowania – mówi nam Agnieszka Wachnicka, prezes Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego. Z kolei Arkadiusz Pączka z federacji Przedsiębiorców polskich ostrzega, że decyzje związane z obniżeniem maksymalnych limitów kosztów poza odsetkowych spowodują, że część legalnie działających firm z sektora pożyczkowego wyjdzie z rynku.

Spis treści

Polacy masowo się zapożyczają

Niepewna sytuacja gospodarcza, wzrost kosztów spłacanych kredytów oraz dwucyfrowa inflacja sprawiły, że Polacy coraz częściej zadłużają się, aby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Jak wynika z badania przeprowadzonego w czerwcu na zlecenie rankomat.pl, 36 proc. osób, które zaciągnęły lub planują zaciągnąć pożyczkę albo kredyt gotówkowy, zadeklarowało, że pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczy na bieżące wydatki, jak zakup żywności czy paliwa.

– W sierpniu 2022 r. firmy pożyczkowe udzieliły łącznie 330,5 tys. nowych pożyczek o wartości 865 mln zł. W porównaniu do sierpnia 2021 r. w ujęciu wartościowym firmy pożyczkowe współpracujące z BIK udzieliły pożyczek na kwotę wyższą o 29,3 proc., a w ujęciu liczbowym o 27,3 proc. więcej. Średnia wartość nowo udzielonej w sierpniu 2022 r. pożyczki pozabankowej wyniosła 2 337 zł i była na poziomie średniej wartości pożyczki udzielonej w sierpniu 2021 r. – poinformowało Biuro Informacji Kredytowej.

Co znajdzie się w nowej ustawie antylichwiarskiej?

Ustawa zakłada, że pożyczkodawca nadal może żądać od osoby biorącej pożyczkę odsetek i pozaodsetkowych kosztów, lecz przy zachowaniu nowych ograniczeń. Zaktualizowane limity zakładają natomiast, że pozaodsetkowe koszty nie mogą przekraczać 25 proc. kwoty udzielonej pożyczki, a w przypadku chwilówek do 30 dni nie mogą być wyższe niż 5 proc. pożyczki.

Ponadto nowela zawiera zapis, że podmiot udzielający pożyczki będzie musiał w sposób jasny informować klienta przed zawarciem umowy o łącznej wysokości odsetek i kosztów pozaodsetkowych. W przypadku spłaty pożyczki przed terminem, pożyczkodawca nie będzie mógł żądać uiszczenia odsetek za czas pozostały do rozwiązania umowy.

Aktualnie procedowany jest w Sejmie projekt ustawy Antylichwiarskiej, który w opinii Ministerstwa Sprawiedliwości ma być projektem prokonsumenckim. – W naszej opinii i według naszych analiz wynika, że procedowana w Sejmie ustawa antylichwiarska będzie miała inny charakter, niż zakłada Ministerstwo Sprawiedliwości, czyli nie będzie prokonsumencka – mówi nam Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.

– Resort sprawiedliwości twierdzi, że limit odsetek jest limitem zysku firm pożyczkowych – mówi. – My chcemy to odczarować, chcemy wyjść z dyskusji tylko o zyskach firm pożyczkowych, a skupić się na tym, na jakiej podstawie jest on wyliczany i co on obejmuje – dodaje.

Konsumenci poszukają finansowania w szarej strefie?

Zdaniem eksperta, kluczową tezą nie jest limit zysków firm pożyczkowych, a limit kosztów, na które składa się szereg czynników dla sektora firm pożyczkowych. Jednocześnie przyznaje, że dotyczy to także kredytów konsumenckich, których udzielają nie tylko legalnie działające firmy pożyczkowe, ale także sektor bankowy, czy SKOK-i.

– Musimy pamiętać, że wszelkie decyzje związane z obniżeniem maksymalnych limitów kosztów poza odsetkowych powodują, że część legalnie działających firm z sektora pożyczkowego wyjdzie z rynku – ostrzega Pączka.

Duża część konsumentów, jego zdaniem, ucieknie do szarej strefy. – Tak skonstruowane przepisy, które są procedowane w Sejmie spowodują, że duża część społeczeństwa nie będzie miała gdzie pożyczyć pieniędzy w legalnie działających firmach pożyczkowych, a ucieknie np. do nieuregulowanego sektora lombardów – podkreśla.

Potwierdza to Agnieszka Wachnicka, prezes Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego, która tłumaczy nam, że z analiz przeprowadzonych przez Fundację wynika, że część konsumentów, tych najbardziej wrażliwych, najbardziej zagrożonych wypadnięciem z legalnego rynku, zostanie z niego wypchnięta do szarej i czarnej strefy.

To jak tłumaczy, odbije się negatywnie na konsumentach, również w aspekcie cenowym, ponieważ tam żadne limity cenowe nie obowiązują. – Analiza, którą przeprowadziliśmy wspólnie z CRIF wskazuje, że około 1,5 mln konsumentów przy zaproponowanym przez resort sprawiedliwości limicie, zostanie pozbawionych dostępu do legalnego finansowania – podkreśla. – To bardzo duża grupa osób, które potencjalnie mogą stać się ofiarą szarej i czarnej strefy – dodaje.

Wachnicka tłumaczy, że konsumenci bardzo często nie odróżniają sektora regulowanego od nieregulowanego. – Jeżeli konsumenci mają potrzeby wymagające finansowania i nie otrzymują go na legalnym rynku, to te potrzeby nie znikną. Konsumenci będą dalej poszukiwać tego finansowania, tylko już poza legalnym rynkiem – mówi.

Ekspertka podkreśla, że konsumenci nie posiadają także wystarczającej wiedzy. Jak przyznaje, ponad połowa konsumentów nie czyta umów. – Konsumenci bardzo często wiedzeni potrzebą, przestają być czujni i nie zwracają uwagi na to z kim zawierają umowę – podsumowuje.

Pączka z kolei przypomina, że FPP apelowała, aby jednocześnie podjąć decyzję o procedowaniu dwóch przepisów, w tym projektu o działalności lombardowej, jednak – jak mówi – prace w Ministerstwie Finansów jeszcze trwają. – To co jest kluczowe i co powinno być tematem dialogu, którego niestety zabrakło przy pracach nad tym projektem, to to jak prawidłowo i na jakich danych skupić się, aby mówić o limicie kosztów poza odsetkowych – wskazuje.

– Naszym zdaniem ta ustawa nie będzie miała charakteru tylko prokonsumenckiego, a wręcz antykonsumencki, doprowadzający do rozrostu szarej strefy i zaprzestania udzielania pożyczek dużej części konsumentom – podsumowuje ekspert..

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki