SM Śródmieście ma decyzję o wycince 17 drzew. Spółdzielnia ma też pozwolenie na budowę w tym miejscu bloku oraz parkingu. Tymczasem mieszkańcy pobliskiego wieżowca nie zgadzają się na wycinkę. W sprawie mediował przewodniczący SLD Dariusz Joński. W poniedziałek doszło do spotkania mieszkańców z prezesem.
Zobacz protest mieszkańców przeciw wycince drzew
- Mimo, że miasto wydało zgodę na wycinkę drzew, wiceprezydent Marek Cieślak jest gotów rozmawiać ze spółdzielnią na temat zamiany skweru przy Piotrkowskiej 241 na inny teren w mieście, na którym mógłby stanąć blok - przedstawił na spotkaniu propozycję magistratu przewodniczący Joński.
- Ja takiej propozycji od wiceprezydenta nie dostałem - odpowiedział prezes Diduch. - Jeśli Marek Cieślak zadzwoni - możemy rozmawiać. Ale i tak sam takich decyzji podjąć nie mogę. Muszę skonsultować się z moim zarządem i rada nadzorczą. Nie mogę też odpowiadać za to, co zdecyduje zebranie przedstawicieli SM.
Ostatecznie do spotkania ma dojść dziś przed południem. Na godz. 15 do UM zaproszeni są zaś mieszkańcy wieżowca. Mają tam poznać ustalenia SM i władz miasta.
Agnieszka Wojeciechowska, szefowa biura poselskiego poseł Joanny Kluzik - Rostkowskiej twierdzi, iż w aktach notarialnych jest zapisane - gdyby do budowy bloku nie doszło SM będzie musiała zapłacić prywatnemu developerowi, który podjął się inwestycji 6,6 mln zł odszkodowania. Prezes Diduch ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył tym informacjom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
