Wszystkie szpitale i poradnie specjalistyczne w Łódzkiem już na początku grudnia podpisały aneksy do umów na rok 2017. Oznacza to, że mieszkańcy województwa łódzkiego będą leczyć się tam, gdzie do tej pory. Choć wiele placówek negocjowało umowy, ostatecznie szefowie doszli do porozumienia z NFZ.
Pacjenci z naszego regionu na co dzień pozostają pod opieką 67 szpitali oraz niemal 2 tysięcy poradni specjalistycznych. Problemów nie będzie też z przychodniami podstawowej opieki zdrowotnej. Lekarze rodzinni również przedłużyli umowy na finansowanie leczenia do połowy tego roku.
Lekarze rodzinni podpiszą umowy z NFZ na 2016 rok
To ważna informacja, ponieważ negocjacje z lekarzami rodzinnymi zawsze były napięte. Dwa lata temu wiele przychodni po nowym roku było zamkniętych, ponieważ lekarze nie godzili się na tempo wprowadzanych zmian, przede wszystkich pakietu onkologicznego. Przyznawali, że przychodnie nie były przygotowane na proponowane zmiany, niejasności były także w finansowaniu. Ostatecznie umowy przedłużono.
Łódzki NFZ, zgodnie z planem finansowym, wyda w tym roku na leczenie pacjentów ponad 4,9 miliarda złotych. Fundusz znacząco zwiększył finansowanie świadczeń w poradniach specjalistycznych, szczególnie tych, do których kolejki są najdłuższe: okulistycznych, kardiologicznych, chorób płuc, urologicznych oraz chirurgii ogólnej.
**
Artur Olsiński dyrektorem NFZ w Łodzi. Minister zdrowia zatwierdził jego kandydaturę**
Co więcej: - Dodatkowe 10 mln zł, które w pierwszym półroczu 2017 roku trafi do poradni w Łódzkiem, pozwoli przyjąć lekarzom więcej pacjentów. W trosce o seniorów zwiększyliśmy także liczbę łóżek w zakładach opiekuńczo-leczniczych oraz dofinansowaliśmy świadczenia geriatryczne – zapowiada Artur Olsiński, dyrektor łódzkiego NFZ.
Fundusz chwali się, że więcej w tym roku przeznaczy także na badania PET i leczenie w komorze hiperbarycznej.
**
Kontrola NFZ w łódzkich szpitalach. Sprawdzą opiekę medyczną nad ciężarną i noworodkiem**
To ostatni rok, kiedy NFZ przedłuża umowy z placówkami. Ostatni duży konkurs na finansowanie leczenia z pieniędzy publicznych ogłoszony był w 2012 roku. Od tamtego czasu umowy aneksowano na tych samych lub podobnych warunkach. Gdy istniała potrzeba, Fundusz ogłaszał w międzyczasie dodatkowe konkursy na konkretne leczenie, jak w przypadku leczenia kardiochirurgicznego czy stomatologicznego.
Ale wiele placówek, zwłaszcza prywatnych, które otworzyły się w tym czasie, miało problem z finansowaniem leczenia przez NFZ. Fundusz nie widział potrzeby ogłaszania konkursu w niektórych przypadkach. Tak było w przypadku szpitala ginekologiczno - położniczego Pro Familia, który od października ubiegłego roku walczył o to, by ogłoszono konkurs na ten zakres świadczeń.
ZOBACZ|Narodowy Fundusz Zdrowia będzie zlikwidowany. W 2018 r. powstanie Urząd Zdrowia Publicznego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
