Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ zmienił zasady finansowania krótkich hospitalizacji. Będą krócej trzymać pacjentów w szpitalach? Jak długo można przebywać w szpitalu?

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Szpitale nie będą "przetrzymywać" pacjentów, by zdobyć więcej pieniędzy od NFZ? Pacjenci z Łódzkiego mają podejrzenia, że tak się dzieje. Od lutego NFZ zmienił zasady finansowania krótkich pobytów.

NFZ zmienił zasady finansowania krótkich hospitalizacji

Od lutego NFZ zmienił zasady opłacania pobytu pacjentów w szpitalach. Placówki dostają więcej pieniędzy już za pierwsze dni pobytu. Ma to zniechęcać do „przetrzymywania” pacjentów w placówkach, skracać hospitalizacje i lepiej wykorzystać łóżka.

Do tej pory NFZ płacąc za pobyt w szpitalu różnie wyceniał pobyty krótsze i dłuższe. Za pobyt poniżej trzech dni płacił połowę kwoty, od trzeciego dnia – pełną. Na przykład jeśli pacjent z odmą leżał w szpitalu trzy dni lub dłużej placówka dostawała od NFZ 3100 zł, a jeśli dzień lub dwa - tylko 1560 zł. Szpitalowi opłacało się więc przeciągnąć pobyt pacjenta o dobę, by dostać za niego dużo więcej.

Teraz ma się to zmienić, bo stawki za hospitalizację będą rosnąć proporcjonalnie do długości pobytu. Za przyjęcie do szpitala i wypis w tym samym dniu NFZ zapłaci 50 proc. stawki. W kolejnych dniach będzie ona codziennie rosnąć o 17 punktów procentowych, tak aby w trzeciej dobie hospitalizacji osiągnąć 100 proc. NFZ wyraźnie mówi, że mechanizm ten ma ograniczyć sytuacje, w których pacjent był hospitalizowany, choć nie było to konieczne.

Będą krócej trzymać pacjentów w szpitalach?

O przedłużanych na siłę pobytach często mówią pacjenci z regionu. Na przykład pacjentka z Łodzi miała kilka miesięcy temu operację ginekologiczną.

- Przyjęto mnie w piątek, tego dnia pobrano mi tylko krew do badania. W sobotę i w niedzielę nic się nie działo poza jedną rozmową z anestezjologiem. Dopiero w poniedziałek miałam operację. Moim zdaniem przez trzy dni siedziałam w szpitalu zupełnie niepotrzebnie, miałam z tego tylko stres – opowiada kobieta.

Wątpliwości pacjentów docierają też niekiedy do łódzkiego oddziału NFZ. Pracownicy funduszu nie sprawdzą medycznych wskazań do długości hospitalizacji. Ale mogą ocenić, czy danego badania nie można było przeprowadzić ambulatoryjnie.

- Mieliśmy sygnał od pacjenta, który został zatrzymany w szpitalu na cały weekend i kolejny dzień po to by zrobić badania i podać zastrzyk – przyznaje Anna Leder, rzeczniczka prasowa łódzkiego oddziału NFZ. Był także sygnał od starszego pana, którego chciano zatrzymać na całe święta w szpitalu. Pacjent miał usłyszeć, że … inaczej NFZ szpitalowi nie zapłaci.

Nowy sposób rozliczenia sprawi też, że do szpitali trafi więcej pieniędzy. W całym kraju to 200 mln zł.

- Mamy nadzieję, że dzięki temu dyrektorzy szpitali będą mogli lepiej zarządzać ruchem chorych, będą mogli przyjąć więcej pacjentów, a pacjenci szybciej i już w tych pierwszych dniach otrzymają pomoc – mówi Anna Leder, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału NFZ.

Szpitale zmiany chwalą, choć zapewniają, że pacjenci już teraz byli wypisywani jak najszybciej.

- Staramy się optymalizować czas pobytu pacjentów, żeby w miarę możliwości był on jak najkrótszy – podkreśla Adam Czerwiński, rzecznik prasowy Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Dodaje jednak, że dzięki nowemu rozwiązaniu szpital zyska więcej pieniędzy, co jest nie bez znaczenia.

Fundacja Rodzić po Ludzku przedstawiła ranking porodówek w województwie łódzkim i ich przyjazności dla rodzących. Ranking opracowano na podstawie ankiet pacjentek o opiece szpitalnej. Oceniano m. in. postawę personelu, pomoc w opiece nad dzieckiem, możliwość kontaktów z noworodkiem, czy wsparcie w karmieniu piersią. Fundacja podkreśla, że jest to ocena subiektywna pacjentek.

Ranking porodówek w województwie łódzkim fundacji Rodzić po ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki