- O przebudowie ul. Strykowskiej mówi się od kilkudziesięciu lat i nic się nie dzieje. Najlepiej, gdyby tak zostało. Gmina Stryków zabrała mi ziemię pod drogę już 27 lat temu. Ostatnio mi ją już oddali, a ja im zwróciłam odszkodowanie - mówi Irena Goszcz z ul. Strykowskiej 179.
Właściciele domów przy ul. Strykowskiej popierają głównie wariant zero, który uwzględnia tylko budowę nowych chodników i ścieżki rowerowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?