Pracownicy łódzkiego MPK widzieli już w swojej pracy wiele, ale to co stało się w jednym z dwóch testowanych w Łodzi helsińskich Variotramów (zielone wagony przegubowe), zaskoczyło nawet samych tramwajarzy...
Czytaj więcej na następnej stronie
Podczas jednego z wieczornych kursów na linii 18 motorniczy obchodząc wagon spostrzegł, że brakuje w nim...dwóch foteli! A właściwie dwóch części foteli, bo z jednego skradziono siedzisko, a z drugiego oparcie. Ktoś je po prostu wymontował i wysiadł z nimi. Nie wiadomo, kiedy się to stało, bo w Variotramach nie ma monitoringu. Wagon musiał zostać odstawiony w zajezdni, bo bez kompletu siedzeń jest bezużyteczny.
Czytaj więcej na następnej stronie
– Skradzione siedzenia już uzupełniliśmy, zostały dostarczone jako części zamienne przez właściciela pojazdu – mówi Agnieszka Magnuszewska, rzecznik MPK - Łódź. – Na razie jednak wagon nie jeździ, bo przy okazji naprawy chcemy zrobić też jego przegląd. Jest on wymagany przez firmę, która przekazała nam wagon na testy i nie ma oczywiście związku z kradzieżą siedzeń.