To nie pierwszy taki przypadek na tej ulicy.
- W zeszłym roku była podobna sytuacja, tylko że dziura była mniejsza i znajdowała się po drugiej stronie drogi. Wtedy czekaliśmy prawie dwa miesiące, aż ktoś w końcu zainterweniuje, ale teraz sprawa jest poważniejsza - dodaje nasz Czytelnik.
Mimo nieustannych telefonów do Zarządu Dróg i Transportu pan Jakub nie doczekał się żadnej reakcji.
- Są wakacje, w pobliżu dziury bawią się dzieci, a co będzie, jeśli któreś tam wpadnie? Może dojść do tragedii - obawia się pan Jakub.
Łodzianin skarży się, że gdy zadzwonił do ZDiT, pracownik tej instytucji nonszalancko poinformował go, że nie jest kompetentny, by zająć się sprawą, a osoba odpowiedzialna za takie kwestie odpoczywa na urlopie...
- Przecież to kpina tak traktować mieszkańców! Ten człowiek śmiał jeszcze dodać, że dzieci się pilnuje, kiedy bawią się na dworze, a nie zawraca mu głowę. Tymczasem tam nie można przejechać, osuwisko powiększa się, po zmroku go nie widać. Nie zdziwiłbym się, gdyby jakieś auto wpadło w dziurę - denerwuje się łodzianin.
Wcześniej teren wokół dziury zabezpieczony był tasiemkami zawieszonymi na wysokości 15 cm, które po jakimś czasie leżały na ulicy, pozostawiając osuwisko nieodgrodzone.
- Dopiero rankiem 3 lipca postawiono prowizoryczne zabezpieczenia z metalowych rurek, przewiązanych taśmami. Ale co to da, obok dziury może przejechać jedno auto, jeśli osuwisko będzie się powiększać, to droga będzie całkowicie zablokowana - mówi bezsilny mieszkaniec.
Zapytaliśmy w ZDiT, dlaczego urzędnicy zignorowali apele mieszkańców ul. Chłędowskiego. Anna Aleksandrowicz z ZDiT nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie. Według jej zapewnień, jeszcze w piątek dziura w jezdni miała być odpowiednio zabezpieczona, a w najbliższym czasie załatana, bo wydano już takie zlecenie. W niedzielę dziura nadal straszyła kierowców i rodziców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?