1/11
Leo Messi pożegnał się z kibicami Barcelony w bardzo...
fot. EAST NEWS

Nie tylko Messi. 10 wzruszających pożegnań w piłce nożnej

Leo Messi pożegnał się z kibicami Barcelony w bardzo wzruszający sposób. Argentyńczyk uronił wiele łez, a fani Blaugrany z całego świata poczuli dnia następnego pewną pustkę. Zwłaszcza zdając sobie sprawę, że to nie koniec jego przygody z piłką. Klub jest jednak w takiej kondycji finansowej, że gwiazdor po prostu musiał opuścić swój dom. W najnowszej historii nie brakowało równie wzruszających pożegnań. Oto 10 z nich!

2/11

Torres rozegrał ostatni mecz dla Atletico w maju 2018 roku. Jako chłopak z Madrytu zawojował świat, był znakomitym napastnikiem, strzelał dla Liverpoolu i Chelsea, a po 30-tce wrócił do domu i dał swoim kibicom wiele chwil radości. Napastnik pożegnał się z Wanda Metropolitano w znakomitym stylu. Przed spotkaniem przygotowano dla niego oprawę. "Od dziecka, do legendy" – napisali fani Atletico. Piłkarz odwdzięczył się dwiema bramkami i wspaniałą mową pożegnalną.



10. Fernando Torres

3/11

Lepszego pożegnania z Chelsea John Terry nie mógł sobie wymarzyć. Chelsea potwierdziła w 2017 roku mistrzostwo wygraną z Watfordem 4:3, a jedną z bramek zdobył jej wieloletni kapitan.

- To była ogromna przyjemność - wspaniali gracze, wspaniali menedżerowie - przez wiele lat byłem przeszczęśliwy i bardzo dziękuję. Byłem bardzo szczęśliwy, że mogłem pracować z tymi wszystkimi ludźmi przez całą moją karierę. (Do kibiców) Daliście mi wszystko. Od 14 roku życia, kiedy podpisałem kontrakt, wspieraliście mnie, gdy drużyna była na samym dnie i śpiewaliście nawet wtedy, gdy Was rozczarowałem. - mówił w trakcie swojej pożegnalnej mowy obrońca.


9. John Terry

4/11

Steve Gerrard całą swoją karierę spędził w Liverpoolu. W The Reds debiutował w 1998 roku, gromadząc od tej pory aż 709 spotkań. O bilety na jego pożegnalny mecz na Anfield kibice walczyli tygodniami. Efektowna oprawa, tysiące okolicznościowych koszulek, nieustanne śpiewy i okrzyki – kibice The Reds podziękowali kapitanowi najlepiej, jak tylko mogli.

– Jestem rozbity, że zagrałem dla tej wspaniałej publiczności po raz ostatni. Wspominam mój pierwszy mecz. Dzień, w którym dostałem szansę gry dla ukochanego klubu... – wyznał.

Zanim upłynęły pierwsze łzy pozdrowił też fanów, którzy – prawdopodobnie po raz ostatni – odśpiewali mu na stojąco "You'll never walk alone".


8. Steven Gerrard

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Śmiertelny wypadek na DK 74. Zginął kierowca hyundaia

Śmiertelny wypadek na DK 74. Zginął kierowca hyundaia

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Zobacz również

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!

Horoskop na najbliższy weekend! Sprawdź, co się wydarzy!