Nie żyje Sławomir Trojanowski. Miał 60 lat. Występował w drużynie rezerw oraz oldbojów Widzewa.
Największe sukcesy odnosił w Starcie Łódź, do którego przeszedł właśnie z Widzewa razem z Bogusławem Plichem.
W latach osiemdziesiątych Start ze Sławomirem Trojanowskim w składzie był o krok od awansu do I ligi, przegrał rywalizację ze Stalą Mielec i Hutnikiem Kraków (wówczas prowadzonym przez Janusza Wójcika).
W tamtej drużynie grał Ossowski, Klepczyński, Plich, Kasperkiewicz, Woźniak, Kwaśniewicz, Barcz oraz nieżyjący już Chudy czy Krzyczmanik. Drużynę prowadzili trenerzy Włodzimierz Tylak i Mariusz Łaski.
W oldbojach Widzewa grał m.in. z takimi wielkimi widzewiakami jak: Andrzej Możejko, Andrzej Grębosz, Wiesław Wraga, Rafał Pawlak, Tadeusz Gapiński, Andrzej Szulc, Ryszard Kowenicki, Dariusz Malagowski, Andrzej Michalczuk, Tomasz Kmiecik. Był wielkim przyjacielem byłego członka zarządu Widzewa Ireneusza Podymy. Miał bardzo dobre kontakty z Andrzejem Grajewskim, który w tamtych czasach mocno opiekował się oldbojami Widzewa.
Pogrzeb Sławomira Trojanowskiego odbędzie się w piątek o godz. 12.30 na cmentarzu na Zarzewie.
Cześć Jego Pamięci!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?