Stanisław Śliskowski urodził się w Łodzi, w 1960 roku ukończył Wydział Operatorski łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej.
Jeszcze na uczelni realizował zdjęcia i animację do pierwszego polskiego filmu wycinankowego - „Konfliktów” Daniela Szczechury. Po studiach związał się z Wytwórnią Filmów Fabularnych w Łodzi. Początkowo był fotosistą, następnie operatorem kamery obrazów realizowanych w Zespole Filmowym Kadr. Wreszcie zadebiutował jako samodzielny autor zdjęć do krótkiej fabuły Edwarda Etlera „Kraksa” (rok 1963), powstałej w Wytwórni Filmów Oświatowych, do której wkrótce się przeniósł i gdzie przepracował wiele lat.
Stanisław Śliskowski był autorem zdjęć do 140 filmów krótkometrażowych, w większości dokumentalnych, kilku animowanych - uznawanym za mistrza tzw. zdjęć specjalnych.
Realizował je w latach 80. m.in. do „Akademii Pana Kleksa” Krzysztofa Gradowskiego, „Misji specjalnej” Janusza Rzeszewskiego oraz „Kolorów kochania” Wandy Jakubowskiej, ale także impresji filmowej „Bykowi chwała” Andrzeja Papuzińskiego (1971), której bohaterem był Franciszek Starowieyski oraz wstrząsającego dokumentu Macieja Drygasa „Usłyszcie mój krzyk” (1991), przywołującego samospalenie Ryszarda Siwca w proteście przeciw interwencji w Czechosłowacji w 1968 roku.
W dorobku twórcy są także takie dokumenty, jak „Chłopski los” - tryptyk filmowy Zygmunta Skoniecznego (1981), filmy baletowe Jadwigi Żukowskiej: „Duet miłosny z baletu „Tytania i osioł”” (1971), „Tańczy Elżbieta Jaroń” (1974), „Nie wyobrażam sobie życia bez tańczącego świata” (2008) oraz „Kontrapunkt” Andrzeja Papuzińskiego (2014) o plakaciście Michale Batorym. Był autorem filmów animowanych, m.in. „Walc”, „Litera”, „Plama”, „Fakir”, „Eden”.
Stanisław Śliskowski spełniał się również jako pedagog. Był wieloletnim wykładowcą Wydziału Operatorskiego i Realizacji Telewizyjnej Szkoły Filmowej w Łodzi.
Należał do Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych (PSC). Został wyróżniony m.in. nagrodą Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne, a także Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz licznymi nagrodami indywidualnymi za swoje produkcje.
Stanisław Śliskowski był człowiekiem filmu w pełni tego określenia znaczeniu, znakomicie przy tym o filmie opowiadał. Otwarty na najrozmaitsze wyzwania, zagłębiał się we wszelkie aspekty produkcji filmowej. Potrafił dostrzec filmowe dzieło w najprostszym temacie.
Przeczytaj również:
Koniec nauki zdalnej w podstawówkach. Uczniowie klas I-III wrócili do szkół w poniedziałek. Najmłodsze klasy w podstawówkach
5-letnia dziewczynka wypadła z 4 piętra. Stan dziecka jest ciężki! Wypadek w Wieruszowie
Opóźnienia pociągów w Łodzi. Opóźnione pociągi do Warszawy. Atak zimy zatrzymał pociągi w poniedziałek w regionie łódzkim
Urlopu będzie 31 dni, a praca zdalna zostanie na stałe? Przed nami wielka reforma. Ma pomóc gospodarce pogrążonej w kryzysie
Mróz w poniedziałek 18 stycznia! Prognoza pogody dla Łodzi. Kiedy będzie ciepło? Odwilż od wtorku? Prognoza pogody na kolejne dni
Sprzedają gotowe negatywne wyniki testów. „Nie przejdą kontroli”
Lata osiemdziesiąte: Historia Łodzi na starych zdjęciach z lat 80. Łódź w latach 80 XX wieku na zdjęciach Dziennika Łódzkiego
Wyjątkowe imiona żeńskie. Kobiet, które je noszą jest bardzo mało w województwie łódzkim. Wyjątkowe imiona kobiet
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?