1/41
Niech się Święci 1 maja, czyli historia pierwszomajowych pochodów w Łodzi
2/41
1 Maja, czyli Święto Pracy zostało ustanowione w 1889 roku...

1 Maja, czyli Święto Pracy zostało ustanowione w 1889 roku przez Drugą Międzynarodówkę. Upamiętniało protest robotników w Chicago, który został krwawo stłumiony przez policję. Do tego protestu doszło w 1886 r. Amerykańscy robotnicy walczyli m.in. o wprowadzenie ośmiogodzinnego czasu pracy. Pierwsza demonstracja pierwszomajowa w Łodzi odbyła się w 1891 r. Miała miejsce przed fabryką Izraela Poznańskiego. Te zakłady wybrano nie przypadkowo. Pracownicy fabryki mieli najniższe zarobki. Tak więc 1 maja przed zakładami zebrała się grupa 800 robotników. Domagali się podwyżek. Zgromadzenie zostało szybko rozgonione przez kozaków. Ale po kilku tygodniach Poznański podniósł pensje swoim robotnikom. Stało się to na żądanie władz carskich, które chciały, by w mieście panował spokój. Ale nie trwał długo.

3/41
W następnym roku 1 maja przebiegał spokojnie, bo wypadał...

W następnym roku 1 maja przebiegał spokojnie, bo wypadał w... niedzielę. Gorąco zrobiło się dopiero w poniedziałek i wtorek. Robotnicy łódzkich fabryk zaczęli domagać się wyższych pensji, poprawy warunków pracy. 5 maja doszło w Łodzi do strajku powszechnego. Nazwano go później Buntem Łódzkim.

- Na wasze święte żądania wyzyskiwacze posłali wam kule żołdackie i nahajki kozaków - głosiła odezwa rozdawana wtedy robotnikom. - Taką to odpowiedź oni mają zawsze i wszędzie. Przerażeni siłą i solidarnością waszą, fabrykanci chcieli już ustąpić. Rząd im zabronił. Sądzi on, że rotami żołnierzy zmusi nas do pokornego milczenia. Nie chce on pozwolić, abyśmy wyszli z nędzy i poniżenia. Bracia robotnicy, każdą naszą walkę stara się on zdusić.

4/41
Robotnicy wyszli na ulice. Interweniowała policja i carskie...

Robotnicy wyszli na ulice. Interweniowała policja i carskie wojsko. Przed łódzkimi fabrykami dochodziło do starć. Wojsko próbowało aresztować część robotników, sprawić, by reszta wróciła do pracy. Dochodziło do licznych przepychanek. Nagle żołnierze zaczęli strzelać do robotników. Ci jednak nie zamierzali ustępować. Zaczęli atakować carskich żołnierzy. Ofiary pojawiły się także wśród nich. Wojsko zaczęło wycofywać się z Łodzi. Panika zapanowała wśród fabrykantów. Podobno niektórzy oferowali grube pieniądze za pomoc w opuszczeniu miasta, bo bali się o swoje życie. Manifestacje zostały krwawo stłumione. Sześciu robotników zabito, a ponad 300 było rannych.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

ŁKS – Lech 7:5, czyli mile widziana powtórka pamiętnego widowiska

ŁKS – Lech 7:5, czyli mile widziana powtórka pamiętnego widowiska

Największe wyjazdy kibiców. Poznaj niewiarygodny ranking sezonu

Największe wyjazdy kibiców. Poznaj niewiarygodny ranking sezonu

Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. został zatrzymany!

AKTUALIZACJA
Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. został zatrzymany!

Zobacz również

Elektryczna Dacia Spring. Znamy ceny nowości!

Elektryczna Dacia Spring. Znamy ceny nowości!

Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. został zatrzymany!

AKTUALIZACJA
Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. został zatrzymany!