Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieczystości da się lubić?

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Dziś nawet cud musi być off. Ogłoszona przez internautów - czyli gremium, delikatnie mówiąc, chimeryczne - cudem kraju naszego strefa Off Piotrkowska (oparta na naprawdę dobrym pomyśle), przeszła etap od wzbudzania euforii po totalną krytykę.

Witano ją jako odkrycie, fantastyczne zjawisko, które stwarza nieocenione możliwości robienia gastronomicznego i artystycznego biznesu ludziom "kreatywnym", teraz nagle odkryto to, co było widoczne od początku, czyli niepospolity - i tu się nie da użyć innego słowa - syf panujący na tym terenie.

"Syf" także jakościowy, generowany przede wszystkim przez masy "zalewające" się na offowym placu piwem i innymi alkoholami zakupionymi w okolicznych nocnych sklepach. Pić na ulicy nie wolno, ale podczas zakupów życzliwi klienci poinformują, że przekroczywszy bramy raju, znaczy się cudu, można wlewać się w siebie ile się chce i z czego się chce. Policja ani straż miejska bez wezwania wtargnąć tam nie mogą, bo to przecież teren prywatny... Konserwacja takiej sytuacji sprawi, iż kiedyś zostaną tam zawezwane do zdarzenia tragicznego dokonanego za pomocą pustej butelki...

Problem z "off" zjawiskiem polega na tym, że jest mnóstwo ludzi (co jest łatwe do sprawdzenia w każdy weekend), którym to odpowiada. Którzy w owym "syfie" doskonale się bawią. Którzy z przyjemnością siadają w jednej z tamtejszych knajpek i płacą za burgera równowartość dziesięciu piw z "nocnego", by poczuć się na topie, a pewnie też nieco lepszymi od tych, którzy znietrzeźwiają się za ścianą. Off Piotrkowska to doskonały, choć skrócony, obraz łódzkiego społeczeństwa. Miejsce odpowiada tylko na jego potrzeby. A potrzebę czystości trzeba wypracować. Jednym z najlepszych pomostów do czystości jest kultura. Jeżeli o niej nie pomyślimy w szerszej skali niż event, "syf" z Off Piotrkowska i jego miłośnicy rozleją się na całe miasto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki