Z jednej strony wystawa ukazuje zaszłości lat minionych (zrujnowany przemysł, kryzysy ekonomiczne, strajki i bezrobocie), z drugiej strony - budowę wodociągów i kanalizowanie miasta, elektryfikację, radiofonizację i komunikację Łodzi.
To okres, w którym powstało szereg obiektów użytku publicznego, zwłaszcza szkół, szpitali, osiedli mieszkaniowych; w którym do użytku łodzianom oddano także nowe tereny zielone.
Wciąż niedoceniany jest dzisiaj postęp, jaki osiągnięto w zakresie oświaty (obowiązkowe szkolnictwo) i kultury (teatry, kina, galerie, muzea, filharmonia, prasa). Skrócony ustawowo dzień pracy do ośmiu godzin pozwolił społeczeństwu na pełniejsze korzystanie z wolnego czasu, na kulturę, zabawę, sport i rekreację. W okresie lata popularne stały się wyjazdy na kolonie i urlopy.
Wystawa ma układ problemowy. Jej cezurę stanowią dwa ważne wydarzenia - 11 listopada 1918 roku, czyli odzyskanie niepodległości, a także 1 września 1939 roku, czyli wybuch II wojny światowej.
W sytuacji, gdy odchodzą od nas ostatni świadkowie tamtej epoki, coraz częściej musimy sięgać do starych dokumentów, dawnej prasy, pożółkłych fotografii i przedmiotów, którymi otaczali się ówcześni łodzianie.
Autorzy wystawy zapewniają, że pozwoli ona spojrzeć na dorobek tego pokolenia na nowo. Nie bezkrytycznie, ale i bez właściwego okresowi PRL dezawuowania wszystkich dokonań "Sanacji".
Wystawie towarzyszy cykl interesujących wydarzeń. Najbliższe to m.in. projekcja filmowego dokumentu "Przebój. Aleksy Rżewski" (dla seniorów w ramach programu 60+ 14 listopada, spotkanie z jego twórcami 17 listopada), prelekcja "Łódź u progu niepodległości" (18 listopada) oraz koncert "Wodafon" Suavasa Lewy'ego w Muzeum Kanału Dętka (24 listopada, bilety 15 zł).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?