Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikołaj Penczew o krok od PGE Skry Bełchatów

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Sylwia Dąbrowa
Bułgarski przyjmujący, który ostatnie trzy sezony spędził w Asseco Resovii Rzeszów jest bliski podpisania umowy z PGE Skrą Bełchatów.

Wszystko wskazuje na to, że to właśnie reprezentant Bułgarii będzie ostatnim graczem, który podpisze umowę z bełchatowskim klubem. Zatrudnienie Penczewa wydaje się być ruchem najlepszym z możliwych, oczywiście z tych, na których stać PGE Skrę.

Przypomnijmy, że po zakończeniu sezonu bełchatowski klub rozstał się z trzema przyjmującymi - Nicolasowi Marechalowi i Israelowi Rodriguezowi nie zaproponowano przedłużenia umowy, a z kolei Facundo Conte zapłacił za zerwanie kontraktu. W ich miejsce przyszło dwóch młodych reprezentantów Polski Bartosz Bednorz i Artur Szalpuk, a trzecim ma być właśnie Penczew. Warto pamiętać, że do gry wraca także Michał Winiarski, który właściwie cały sezon stracił z powodu kontuzji kręgosłupa. Po operacji jednak szybko wznowił treningi i nawet pojawił się na boisku w końcówce sezonu. Obecnie przebywa na wakacjach, ale treningi ma wznowić już w czerwcu, by odpowiednio przygotować się do sezonu.

Prawdopodobnie sprowadzenie Penczewa będzie ostatnim - lub przedostatnim - ruchem transferowym w PGE Skrze. Wydaje się, że trener Philippe Blain może chcieć sięgnąć również po wypożyczonego ostatnio do tureckiego Galatasaray Stambuł Serba Milana Katicia, który pewnie zastąpiłby w tej sytuacji Mihajlo Stankovicia. Serb, który rok spędził w Bełchatowie właściwie nie dostawał żadnej szansy gry od poprzedniego szkoleniowca PGE Skry, Miguela Falaski.

Co ciekawe, jeśli Nikołaj Penczew podpisze umowę na dłużej, niż jeden sezon to nie jest wykluczone, że... będzie miał okazję zagrać ze swoimi braćmi. Graczami PGE Skry są bowiem grający ostatnio w Turcji Rozalin Penczew oraz Czono Penczew, w ostatnim sezonie gracz greckiego Iraklisu Saloniki. Najbliższy sezon obaj bułgarscy gracze mają spędzić na wypożyczeniach i ewentualnie za rok spróbować swoich sił w drużynie z Bełchatowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki