Krystian Nowak pod koniec lutego przeszedł operację kolana i od tego czasu wracał do pełni zdrowia, a od początku letnich przygotowań na pełnych obrotach trenował z resztą zespołu. W miniony weekend zaliczył pierwszy od 183 dni występ w meczu i od razu przypieczętował to golem zdobytym w spotkaniu Pucharu Polski z Unią Skierniewice. Dla Nowaka było to pierwsze trafienie dla Widzewa po 1949 dniach. Dzień po spotkaniu obrońca odniósł się do tego wydarzenia na swoich mediach społecznościowych: „Wyczekiwany moment, powrót na boisko, zdobyty gol, wygrana drużyny. Ostatnie miesiące były u mnie podporządkowane ciężkiej pracy indywidualnej i wszystko skierowane było na to, aby wrócić na boisko w pełni gotowym. Nie byłoby tego bez wsparcia oraz mobilizacji ze strony najbliższych, drużyny i klubu. Wielkie podziękowania kieruję do naszego lekarza Radosława Grabowskiego i fizjoterapeutów Eweliny Bućko i Huberta Gołąbka, którzy każdego dnia pomagali mi w powrocie. Wasza praca jest bezcenna” – napisał. Od początku rehabilitacji Krystian Nowak na swoich profilach w social media (Facebook: @KrystianNowakOfficial, Instagram: @_krystiannowak) na bieżąco umieszczał relacje oraz zdjęcia z przebiegu i postępów rehabilitacji. Całość pod hasłem nawiązującym do nazwiska piłkarza i kampanii powrotu na boisko: #NowaKampania1910. Równo z powrotem na boisko i strzeloną bramką #NowaKampania1910 zakończyła się i teraz Krystian Nowak może skupić się już tylko na dojściu do pełni formy przed rozpoczęciem nowego sezonu w Fortuna 1. Liga. A cały czas każdy może odwiedzić jego profile na Facebooku i Instagramie i zobaczyć, jak ciężko zawodnik trenować w okresie rekonwalescencji i jak wyglądał jego powrót do treningów.

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?