Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe Centrum Łodzi. EC1 Łódź - Miasto Kultury wygrało w sądzie ze spółką PORR

Marcin Bereszczyński
Rewitalizacja EC1 Zachód miała zakończyć się we wrześniu 2012 r. PORR zszedł z placu budowy. Nie wiadomo, kto dokończy prace
Rewitalizacja EC1 Zachód miała zakończyć się we wrześniu 2012 r. PORR zszedł z placu budowy. Nie wiadomo, kto dokończy prace Krzysztof Szymczak
EC1 Łódź - Miasto Kultury wygrało w sądzie z PORR w sprawie zabezpieczenia dokumentacji powykonawczej, której PORR nie chciał wydać miastu.

Sąd orzekł w poniedziałek (3 listopada), że zabezpieczenie przez prokuraturę dokumentacji powykonawczej, dotyczącej rewitalizacji EC1 Zachód, było zasadne i przeprowadzone prawidłowo.

PORR, czyli wykonawca tej inwestycji nie chciał wydać dokumentacji miastu, więc instytucja EC1 Łódź - Miasto Kultury wystąpiła do prokuratury o zabezpieczenie tych materiałów. PORR złożył skargę na te działania. Sąd tę skargę oddalił.

Sąd rozpatrywał w poniedziałek wydarzenia jakie miały miejsce na początku wakacji, czyli niedługo po tym, jak PORR zszedł z placu budowy EC1 Zachód.

Miasto zażądało od PORR dokumentacji powykonawczej, czyli dokumentu zawierającego naniesione korekty związane z budową, jakich dokonał wykonawca na dokumentacji projektowej. PORR nie zamierzał wydać tych materiałów, bo utrzymywał, że jest ich właścicielem. PORR uzależnił wydanie dokumentacji od tego, czy Łódź zapłaci jej 24 mln zł.

Miasto, aby mogło przeprowadzić przetarg na wykonawcę, który dokończy EC1 Zachód, musiało mieć tę dokumentację. Dlatego powiadomiło prokuraturę, a ta zleciła policji zabezpieczenie materiałów.

- Sąd potwierdził prawidłowość naszych działań. Przeszukanie i zabezpieczenie materiałów było zasadne i przeprowadzone prawidłowo - powiedział Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

- Cieszymy się z takiej decyzji sądu - dodał Błażej Moder, dyrektor Zarządu Nowego Centrum Łodzi.PORR ma inne zdanie.

- Sąd Rejonowy w Łodzi swoją decyzją wskazał tylko, że przepisy prawa pozwalają na dokonanie zabezpieczenia dokumentacji powykonawczej jako stanowiącej dowód w toczącej się sprawie - oświadczył Andrzej Rogiński z zarządu PORR. - Od strony merytorycznej natomiast, a więc czy mamy do czynienia z popełnieniem przez kogokolwiek czynu zabronionego, sprawę oceni łódzka prokuratura, a następnie sąd. Konsorcjum PORR podtrzymuje stanowisko, że tocząca się sprawa karna ma charakter nieporozumienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki