Nowe miejsce handlu produktami rolnymi w Łodzi: dziedziniec Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa

- Chodzi o to, żeby łodzianie mogli kupować produkty rolnicze prosto od producentów, bez pośredników. Mam na uwadze takie produkty, jak soki, miody, owoce, warzywa, wędliny, makarony, kiszonki oraz chleb wiejski. Producenci tych wyrobów to małe i średnie gospodarstwa rolne – wyjaśnia Janusz Ciesielski, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Łodzi.

Na inaugurację „bazarku” przybyło 12 producentów z woj. łódzkiego. Wśród nich była Grażyna Wiatr z Kałęczewa w gminie Dmosin (powiat brzezińska), właścicielka jednoosobowej – jak zaznacza – firmy Wiatrowy Sad. Jej specjalność to produkcja soków z owoców pochodzących głównie z własnego gospodarstwa sadowniczego.

- Produkujemy soki jabłkowe z dodatkiem owoców, warzyw i ziół, które w zależności od połączeń produktów dedykowane są na każdą porę roku: jesień, lato, zimę i wiosnę. Owe dodatki to m.in. mięta, melisa, wiśnia, imbir, mango, śliwka, aronia, marchew, pomarańcza, a także burak lub pokrzywa. Tłoczone u nas soki nie zawierają żadnych konserwantów – zapewnia Grażyna Wiatr.

Kolejny producent żywności, który przybył na „bazarek”, to gospodarstwo ekologiczne Eko Biedrzyccy z Grzymkowic pod Białą Rawska reprezentowane przez małżeństwo Dawida i Ksenię Biedrzyckich.

- Na rynku działamy od ośmiu lat – wyjaśniają. - Naszą specjalnością są soki i syropy owocowo – warzywne, owoce - śliwki, jabłka, czarna porzeczka i pigwowiec japoński, a także warzywa z ogórkami i rabarbarem na czele.

Plan jest taki, aby „bazarek” działał w każdą (oprócz świąt) sobotę w godz. 8 – 15. Czy tak będzie? Organizatorzy wprawdzie przyznają, że na pierwszej tego typu imprezie handlowej frekwencja nie była nadzwyczajna, niemniej zaznaczają, że to dopiero początek i mają nadzieję, że „bazarek” przy KOWR na stałe wrośnie w pejzaż handlowy Łodzi.