Nowe obowiązki pieszych na drodze rowerowej. Zmiana przepisów ruchu drogowego od 21 września. Co to jest przejście sugerowane?

21 września wejdą w życie zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Główne zmiany dotyczą pieszych. Przepisy doprecyzowują pojęcia dróg i sposobu zachowania się na nich. Pojawia się droga dla pieszych, która w przepisach zastępuje swojski chodnik. Są też dokładniej opisane ich prawa na drogach dla rowerów. W efekcie od przyszłej środy piesi mają zachowywać się na drodze rowerowej tak samo jak na jezdni lub torowisku tramwajowym.

Pieszy będzie mógł przekraczać drogę dla rowerów niemal wyłącznie na przejściu dla pieszych lub na wprowadzonym w przepisach przejściu sugerowanym. Tylko jeśli przejście dla pieszych będzie dalej niż 100 metrów, będzie mógł przekroczyć drogę rowerową najkrótszą, prostopadłą drogą, ustępując pierwszeństwa cyklistom. Nie będzie mógł stwarzać zagrożenia ani patrzyć w telefon.

To nie rewolucja, bo dziś piesi powinni korzystać z chodników i tylko gdy ich nie ma, poruszać się drogami rowerowymi. Jednak nowe przepisy precyzują, jak piesi mają przechodzić przez drogę rowerową i wyraźniej przypominają, że DDR to nie jest miejsce dla nich.

To ważne, bo na drogach rowerowych Łodzi robi się coraz tłoczniej. Można to zobaczyć w godzinach szczytu na trasie WZ.

- Na szczęście łodzianie wiedzą już, że na tej trasie rowerów jest dużo i jadą szybko. Czują respekt, a jeszcze kilka lat temu zdarzały im się spacery z pieskami rozciągniętą w poprzek ścieżki rowerowej smyczą – mówi pan Tomasz, jeżdżący tamtędy do pracy.

St. asp. Marzanna Boratyńska z KW Policji w Łodzi przyznaje, że na drodze rowerowej podróżuje się szybciej niż wynosi prędkość pieszego.

- Dlatego każde wejście nieuprawnione i bez zastanowienia może skończyć się zderzeniem z rowerzystą – podkreśla. Jak informuje już obecnie policja może wystawić mandat 50 zł za „naruszenie przepisów dotyczących ruchu pieszych na drogach dla rowerów. - Jednak głównie policjanci pouczają pieszych – mówi.

Wątpliwości budzi nowość czyli przejście sugerowane. To miejsce, które np. obniżeniem chodnika sugeruje pieszym przejście przez jezdnię, torowisko, czy drogę dla rowerów. Pieszy będzie mógł z niego skorzystać nawet jeśli do zwykłego przejścia ma mniej niż 100 m. Ale – co ważne – nie będzie miał pierwszeństwa.

To może powodować zamieszanie. Hubert Barański z Fundacji Fenomen zauważa, że większość pasów wymalowanych na drogach dla rowerów to przejścia sugerowane, bo brakuje przed nimi znaków pionowych.

- Jak zwykły pieszy odróżni przejście dla pieszych od przejścia sugerowanego? - pyta Barański.

Wątpliwości ma też Mariusz Bedyniak, szef łódzkiej korporacji Tele Taxi 400 400. Jego zdaniem piesi, przyzwyczajeni do pierwszeństwa na pasach, mogą wchodzić na przejście sugerowane sądząc, że tam też mają pierwszeństwo.

- Tymczasem w zderzeniu z samochodem nie mają szans – ocenia.