Kilka zniszczonych płyt granitowych wymieniali we wtorek robotnicy na odcinku od placu Wolności do ul. Rewolucji 1905 roku. Czy oznacza to, że płytki nie wytrzymują użytkowania?
- Absolutnie nie - mówi Robert Wojciechowski, dyrektor prowadzącej remont firmy Strabag. - Przez przeoczenie nasz podwykonawca zamontował płyty już wyszczerbione. Płyty granitowe są praktycznie niezniszczalne, mogą leżeć wiecznie. Mają taką trwałość jak rozbierana właśnie nawierzchnia ul. Tuwima.
Jak podkreśla Jacek Sarzało, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu, nowa nawierzchnia objęta jest pięcioletnim okresem gwarancji. - Jeżeli w tym czasie cokolwiek będzie wymagało poprawy lub zepsuje się, wykonawca będzie miał obowiązek to naprawić lub wymienić - wyjaśnia Sarzało.
ZDiT zażądał też od wykonawcy wymiany kwiatów w donicach. - Nie zadowalają nas do końca, chcemy, by były lepsze - mówi Jacek Sarzało.
Remont Piotrkowskiej kosztuje miasto 48,5 mln zł i trwa od jesieni ubiegłego roku. W połowie czerwca zakończono prace między placem Wolności a ul. Rewolucji 1905 r., w zeszłym tygodniu między al. Piłsudskiego i Nawrot.
Do końca lipca ma być gotowy odcinek między ul. Rewolucji 1905 r i ul. Jaracza - jest tam już układana nawierzchnia. Do końca sierpnia ma być gotowy odcinek - do ul. Narutowicza. Z początkiem lipca rozpoczęła się też rozbiórka nawierzchni między ul. Narutowicza i Tuwima.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?