Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe przepisy w pakiecie deregulacyjnym. Nie ma obowiązku wymiany tablic rejestracyjnych w samochodach

Dominika Kulesza
Dominika Kulesza
Fot . Pawel Relikowski / Polskapresse
Z końcem stycznia weszły w życie zmiany w przepisach pakietu deregulacyjnego, które wprowadzają możliwość zachowania rejestracji samochodu nadanej przez poprzedniego właściciela. Co właściwie oznacza to dla kierowców?

Już od początku lutego po zakupie używanego samochodu kierowcy nie mają obowiązku wymiany tablic rejestracyjnych. Do tej pory taki przywilej mieli tylko ci kierowcy, którzy mieszkali w tym samym powiecie, co poprzedni właściciel pojazdu.

Teraz obowiązek wymiany tablic jest całkowicie zniesiony, co oznacza mniej formalności i zmniejszenie opłat za przerejestrowanie pojazdu. Nowe tablice rejestracyjne to koszt 80 złotych. Oprócz tego, nie trzeba będzie ponosić dodatkowych kosztów za nalepkę kontrolną, którą umieszcza się na przedniej szybie naszego pojazdu. Dzięki temu, możemy zaoszczędzić prawie 100 złotych, co jest wygodne dla niektórych kierowców.

- Cieszę się, że wprowadzono taką możliwość - mówi Pan Maciej, który przyjechał do Wydziału Komunikacji w Łodzi, aby przerejestrować samochód. - Nieważne jest dla mnie na jakich tablicach będę jeździł, skoro mogę na tym zaoszczędzić.
Pracownicy Wydziałów Komunikacji przypominają jednak, że pomimo zniesienia obowiązku zmiany tablic, nadal trzeba przerejestrować samochód na nowego właściciela.

- Po zakupie samochodu należy zgłosić się do Wydziału Komunikacji lub do Starostwa Powiatowego i przerejestrować pojazd. W dobie pandemii czas na to wydłużony jest do 60 dni. - tłumaczy pracownik Starostwa Powiatowego w Łodzi. - Należy zabrać ze sobą dowód osobisty, umowę kupna-sprzedaży, dowód rejestracyjny i kartę pojazdu jeśli jest posiadana. Jest to konieczne, aby uniknąć wysokiej kary finansowej.

Wśród kierowców zdania na temat zmiany tablic są dość podzielone. Jedni uważają, że jest to doskonała oszczędność, jednak drudzy podchodzą do tego z pewnym dystansem.

- Teraz trudniej będzie zweryfikować skąd pochodzi dany kierowca - komentuje kierowca z Łodzi. - Do tej pory też było to utrudnione przez samochody służbowe, czy też te z leasingu, ale takich pojazdów było znacznie mniej niż będzie teraz, kiedy tablice nie muszą być zmieniane.

Warto również pamiętać, że nie każdy kierowca będzie mógł zostawić stare tablice rejestracyjne. Warunkiem koniecznym do pozostania przy nich jest to, aby były czytelne, niepogniecione i nieuszkodzone.
Wydział Praw Jazdy i Rejestracji Pojazdów UMŁ oraz Starostwa Powiatowe mówią, że wielu kierowców decyduje się pozostać przy poprzednich tablicach rejestracyjnych. Niektórzy jednak chcą zmienić rejestrację nawet ze względu na miejscowość w której zakupili swój nowy pojazd.

Do tej pory od 31 stycznia do 22 lutego br. w Łodzi zarejestrowano 3518 pojazdów, lecz jak podaje rzecznik Prezydenta Miasta Łodzi, system nie umożliwia podania dokładnej liczy osób, które zdecydowały się pozostać przy starych tablicach rejestracyjnych.

HOROSKOP NA NOWY ROK

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki