Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowoczesne górnicze miasto w centrum Polski

Redakcja
Bełchatów jest obecnie nowoczesnym miastem, które swój szybki rozwój zawdzięcza pobliskiej kopalni i elektrowni
Bełchatów jest obecnie nowoczesnym miastem, które swój szybki rozwój zawdzięcza pobliskiej kopalni i elektrowni
Złoże węgla brunatnego w pobliżu Bełchatowa odkryto w 1960 roku. Wówczas nikt nie podejrzewał, że wydarzenie to będzie miało tak ogromny wpływ na rozwój miasta i całego regionu. To dzięki temu odkryciu Bełchatów przeszedł rewolucję gospodarczą i społeczną.

Ubogie rolnicze tereny stały się miejscem największej w Polsce koncentracji przemysłu wydobywczego i energetycznego, zaś Bełchatów i jego okolice szybko awansowały do grona najbogatszych regionów w kraju.

Trudne początki
Nowy etap w historii Bełchatowa zapoczątkowała data 9 grudnia 1960 roku. Tego dnia podczas wierceń wykonywanych przez Przedsiębiorstwo Poszukiwań Naftowych w miejscowości Piaski koło Bełchatowa natrafiono na pokład węgla brunatnego. Odkrycie to wzbudziło zainteresowanie Ministerstwa Górnictwa i Energetyki. Dzięki temu w rekordowym tempie wykonano kilkadziesiąt kolejnych otworów rozpoznawczych. Na ich podstawie już w styczniu 1962 r. przedstawiono pierwszą dokumentację geologiczną złoża Bełchatów, którego zasoby oszacowano na ponad 2,1 mld ton.

W lutym 1963 roku Ministerstwo Górnictwa i Energetyki podjęło uchwałę w sprawie rozpoczęcia budowy Bełchatowskiego Okręgu Górniczo-Energetycznego, a Zjednoczenie Przemysłu Węgla Brunatnego powołało w Piotrkowie Trybunalskim swoją delegaturę z zadaniem przygotowania budowy kopalni.

Jednak w 1964 roku na naradzie Urzędu Rady Ministrów stwierdzono, że budowa Kompleksu Górniczo-Energetycznego nie mieści się w programie rządowym do 1980 roku. W konsekwencji w grudniu 1965 r. delegatura Zjednoczenia Przemysłu Węgla Brunatnego w Piotrkowie Trybunalskim została rozwiązana.

Udało się za drugim razem
W 1971 roku temat budowy kopalni powrócił - w czerwcu kolegium Ministerstwa Górnictwa i Energetyki podjęło uchwałę w sprawie koncepcji budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego i elektrowni w Bełchatowie. Pewną barierę dla powstania w tym miejscu ogromnego zagłębia przemysłowego stanowiły jednak bardzo skromne zasoby pracownicze okręgu bełchatowskiego. Brakowało ludzi, którzy mogliby podjąć się realizacji tak potężnego przedsięwzięcia. Rejon ten charakteryzował się niską liczbą ludności, wysokim stopniem feminizacji (w 1970 roku na 100 mężczyzn przypadało 110 kobiet), znacznym odsetkiem osób w wieku nieprodukcyjnym, a przede wszystkim - brakiem wykwalifikowanych kadr górniczych i budowlanych. Taka sytuacja sprawiła, że do Bełchatowa zaczęła napływać ludność z różnych stron kraju, głównie z Turowa i Konina, gdzie już wcześniej funkcjonowały kopalnie węgla brunatnego.

Pierwsi budowniczowie kopalni przyjechali w lutym 1973 roku. W tym czasie powstała też Delegatura Zjednoczenia Przemysłu Węgla Brunatnego, a 1 kwietnia tego roku powołano pierwszą komórkę organizacyjną przyszłego przedsiębiorstwa górniczego. Za początek istnienia Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów przyjmuje się datę 17 stycznia 1975 roku. Tego dnia powołano przedsiębiorstwo Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów w budowie. Łatwo więc policzyć, że w tym roku kopalni "stuknęła" czterdziestka.

Miasteczko bez przyszłości?
Żeby wyobrazić sobie, jak bardzo odkrycie złóż węgla brunatnego w okolicach Bełchatowa wpłynęło na rozwój miasta, wystarczy spojrzeć na stare fotografie, choćby te z obchodów pierwszej Barbórki.

Przypomnijmy, że jeszcze w 1950 roku Bełchatów liczył zaledwie 5,6 tys. mieszkańców, a do połowy lat 50. nadal przeważały budynki o jednej lub dwóch kondygnacjach, w których brakowało urządzeń sanitarnych. Konne wozy na ulicach były codziennością. Pewnym przełomem w historii powojennego Bełchatowa była decyzja władz państwowych, dzięki której od 1956 roku Bełchatów stał się siedzibą władz nowo kreowanego powiatu bełchatowskiego. Jednak najważniejszym bodźcem dla rozwoju miasta było powstanie kopalni i elektrowni.

Rok 1975 to jednocześnie początek funkcjonowania kopalni, ale także moment, w którym rozwój miasta i regionu przybiera niewyobrażalnego wcześniej przyśpieszenia. Ówczesne realia społeczno-gospodarcze sprawiły, że młoda firma sama musiała zadbać o zaspokojenie potrzeb bytowych szybko rosnącej załogi. Środki szły przede wszystkim na budowę mieszkań, a także szkół, przedszkoli i placówek kulturalno-oświatowych oraz opieki zdrowotnej. W 1980 r. Bełchatów liczył już blisko 28 tys. mieszkańców, a sześć lat później - ponad 50 tys.

Dzisiaj Bełchatów jest ponad 60-tysięcznym miastem, posiadającym atrakcyjne warunki do rozwoju przedsiębiorczości. Wciąż też się rozwija, bo miano paliwowo-energetycznej stolicy Polski zobowiązuje.

Bełchatów - symbol gigantycznej inwestycji
Historia pokazuje, że istnienie kopalni i elektrowni może stanowić ogromną szansę dla regionów, w których zlokalizowane są takie przedsiębiorstwa. Dzięki odkryciu znacznych pokładów węgla brunatnego, a co za tym idzie - dzięki powstaniu kopalni i elektrowni - w okręgu bełchatowskim zwiększyła się liczba mieszkańców, spadło bezrobocie, powstała nowa infrastruktura, wyrosły nowe osiedla, a przede wszystkim poprawiła się jakość życia mieszkańców.

Zmiany, jakie zaszły w Bełchatowie, doskonale opisuje fragment wydanej w 1986 roku pierwszej monografii miasta: "Bełchatów. Wykorzystana szansa":
"Miasto Bełchatów dało swą nazwę złożu węgla brunatnego, kopalni, elektrowni, całemu okręgowi i wielu innym pojęciom związanym. Jego nazwa stała się powszechnie znana w Polsce i zyskała nawet popularność za granicą nie tyle jako imię własne miasta, lecz jako symbol wręcz gigantycznego i udanego zamierzenia inwestycyjnego".

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki