Spotkanie rozpoczęła msza święta, którą arcybiskup Grzegorz Ryś odprawił z rektorem Kościoła Środowisk Twórczych ks. Waldemarem Sondką.
- Czy współczesny Kościół potrafi pójść do Betlejem? - pytał arcybiskup Grzegorz Ryś, odnosząc się do Ewangelii o mędrcach szukających Jezusa i podając przykład Heroda oraz mieszkańców Jerozolimy, którzy wiedzieli, gdzie jest Chrystus, wskazali drogę mędrcom, ale sami do Betlejem nie poszli. - Dzisiaj to jest pytanie do ludu Boga, którym jest Kościół. Jezus mówi nam, że pora się ruszyć. To jest ruch w kierunku misji - mówił.
Na zakończenie liturgii została poświęcona kreda i kadzidło. - Jezus niczego nie gra, kiedy staje z nami. Niczego nie odgrywa, żadnej sztuki, po prostu jest prawdziwy w tym utożsamieniu się z każdym z nas, ze wszystkim tym, co ludzkie, co jest naszym ludzkim doświadczeniem. Ważne jest, by w nas było to samo pragnienie, aby się z Nim tak samo utożsamić, żebyśmy niczego nie odgrywali w naszym życiu! Myślę, że to są dobre życzenia w teatrze – życzył artystom arcybiskup łódzki.
We wtorek arcybiskup Grzegorz Ryś spotka się z przedstawicielami świata nauki, a w sobotę - z nauczycielami i katechetami. Oba spotkania organizowane są w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?