Czy programista to zawód bardziej specjalistyczny od informatyka? Będzie się można o tym przekonać w co najmniej dwóch technikach w województwie łódzkim

Z zarządzenia łódzkiego kuratora oświaty wynika, że już w miniony piątek (28 lutego) wszystkie szkoły średnie w regionie powinny ogłosić propozycje swoich klas pierwszych, które planują uruchomić po wakacjach. Nie wszystkie placówki ruszyły dotąd z kampanią promocyjną, ale wiadomo, jaki kierunek będzie należał do najbardziej „gorących” nowości w szkolnictwie zawodowym. Co najmniej dwa technika w województwie zaproponują kandydatom zdobycie umiejętności programisty. O tym zawodzie jest głośno, bo Ministerstwo Edukacji Narodowej umieściło go przed miesiącem wśród 24 kluczowych fachów dla polskiej gospodarki (na tej liście brakuje informatyków, chociaż MEN wskazało ich w spisie specjalistów potrzebnych w regionie łódzkim).

Czytaj więcej: Kto ma przyszłość w Łódzkiem oraz w Polsce po branżówce i technikum? Lista zawodów istotnych - według MEN

CZYTAJ WIĘCEJ >>>>

Wprowadzeniem w podległej sobie placówce zawodu technik programista pochwaliło się Starostwo Powiatowe w Sieradzu – które prowadzi w tym mieście Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, czyli popularny „Mechanik”.

– Między programistą, a informatykiem nie ma znaku równości. Projektowanie, programowanie i testowanie aplikacji to wąska specjalizacja, wymaga szczególnych uzdolnień. Uzyskiwaną w klasie programistów wiedzę można porównać do poziomu inżynierskiego – twierdzi Michał Kluba, dyrektor „Mechanika”. Dlatego zapowiada, że nowy oddział ruszy tylko wtedy, jeśli zbierze do niego kilkunastu kandydatów z co najmniej 110-120 punktami rekrutacyjnymi (na 200 możliwych do uzyskania: z państwowego egzaminu pod koniec podstawówki, za oceny na świadectwie ósmoklasisty i za inne osiągnięcia).

Dyrektor „Mechanika” dodaje, że szkoła jest przygotowana do wprowadzenia nowego zawodu – sprzęt w dziewięciu pracowniach komputerowych nie ma jeszcze nawet roku.

>>>>

Stolica regionu nie pozostaje za Sieradzem w tyle: Urząd Miasta Łodzi poinformował w poniedziałek (2 marca), że swoją klasę dla techników programistów zaoferuje Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego (czyli dawny Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 19). Centrum to jedno z sześciu łódzkich techników, które przed rokiem proponowało kandydatom zawód informatyka. Wiosną 2019 r. należał on w stolicy regionu do najpopularniejszych w wyborach tzw. podwójnego rocznika (czyli pierwszych absolwentów wydłużonej do ósmej klasy podstawówki oraz ostatnich wychowanków zlikwidowanych gimnazjów).

Zgodnie z zarządzeniem łódzkiego kuratora oświaty w 2020 r., ósmoklasiści z podstawówek będą wybierali szkoły, do których chcieliby trafić po wakacjach, między 11 maja a 23 czerwca. Listy kandydatów zakwalifikowanych oraz niezakwalifikowanych pojawią się w branżówkach, technikach i ogólniakach 13 lipca. Potem zakwalifikowani będą potwierdzać wolę nauki w szkołach, które ich zechciały. Na ostateczne spisy przyjętych w głównym etapie rekrutacji trzeba będzie poczekać do 21 lipca.