Miejsc na oddziałach intensywnej terapii brakuje w Łódzkiem od wielu lat. Szczególnie trudna sytuacja jest w Łodzi, gdzie każde łóżko intensywnego nadzoru jest na wagę złota. W Szpitalu MSW przy ul. Północnej na nowoczesnym OIOM-ie miejsc dla chorych jest 14.
- To o 6 więcej niż przed remontem. Wszystkie stanowiska są świetnie wyposażone w najnowocześniejszą aparaturę. Na OIOM-ie znajduje się m.in. sprzęt monitorujący funkcje życiowe, wspomagający oddychanie, a także stanowisko do dializ i przetaczania krwi - mówi dr Zbigniew Piekarski, ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w Szpitalu MSW w Łodzi.
Remont oddziału intensywnej terapii zakończył się w zeszłym tygodniu. Oddział jest już gotowy i w poniedziałek trafią tu pierwsi pacjenci. Do końca czerwca ma zakończyć się remont bloku operacyjnego.
Cała inwestycja kosztowała 11,8 mln zł. Niecałe 6 milionów kosztował nowoczesny oddział intensywnej terapii. Kolejne 6 szpital wyda na modernizację bloku operacyjnego. Remont był możliwy dzięki świetnym wynikom finansowym szpitala. MSW od kilku lat utrzymuje się w czołówce najlepiej zarządzanych szpitali w Polsce.
- 5 mln zł dostaliśmy od naszego organu założycielskiego, czyli ministra spraw wewnętrznych. Resztę szpital sfinansował ze środków własnych - tłumaczy Robert Starzec, dyrektor Szpitala MSW.
Do szpitala MSW w Łodzi przyjechał wiceminister spraw wewnętrznych - Stanisław Rakoczy i wiceminister zdrowia - Cezary
Rzemek. Obaj deklarowali pomoc.
- Ten szpital świetnie sobie radzi i nie ma problemu z płynnością finansową. Mimo wszystko zostają jeszcze stare długi, które trzeba spłacać. Wiemy, że w ministerstwie zdrowia prowadzone są prace nad programem pomocowym dla szpitali, które
przechodzą restrukturyzację. Dzięki takiej pomocy można by spłacić część starych długów, a szpital radziłby sobie jeszcze lepiej. We wtorek rozmawialiśmy na ten temat z wiceministrem zdrowia Cezarym Rzemkiem. Będziemy się starali, żeby ten szpital został objęty tym programem - mówi Krzysztof Kwiatkowski, poseł PO i przewodniczący rady społecznej szpitala.
Oddział zacznie przyjmować pacjentów od poniedziałku. Problemem jest jednak kontrakt z NFZ, który opiewa tylko na siedem łóżek. Dyrekcja i lekarze liczą na to, że łódzki oddział NFZ zwiększy kontrakt, ponieważ łóżek intensywnej terapii w Łodzi bardzo brakuje. Rozmowy będą w tym tygodniu.
WKRÓTCE FILM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?