Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy szef PiS w okręgu sieradzkim. Marszałek Grzegorz Schreiber zamiast posła Marka Matuszewskiego

Marcin Darda
Marcin Darda
22 listopada 2018 r., łódzki sejmik. Od lewej: Grzegorz Schreiber, Antonii Macierewicz, Joanna Kopcińska i Marek Matuszewski. Ostatnia trójka to szefowie okręgów w województwie łódzkim. Teraz Schreiber zastąpił Matuszewskiego.
22 listopada 2018 r., łódzki sejmik. Od lewej: Grzegorz Schreiber, Antonii Macierewicz, Joanna Kopcińska i Marek Matuszewski. Ostatnia trójka to szefowie okręgów w województwie łódzkim. Teraz Schreiber zastąpił Matuszewskiego. szyk
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powołał nowego pełnomocnika partii w okręgu sieradzkim. Posła Marka Matuszewskiego zastąpił Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego.

Oficjalnie zmiana nastąpiła z powodu zakończenia kadencji, ustąpił też cały zarząd okręgu. Nieoficjalnie zaś wiadomo, że Matuszewski miał ostatnio mocno pod górkę z dowództwem partii.

Zaczęło się 20 listopada 2018 roku. Beata Mazurek, rzecznik partii, poinformowała wtedy, że „decyzją Prezesa Jarosława Kaczyńskiego poseł Marek Matuszewski został zawieszony w prawach członka partii i klubu PiS”. Co więcej, rzeczniczka partii dodała, że „decyzja ta ma związek z działaniem posła Matuszewskiego na szkodę Prawa i Sprawiedliwości w okręgu łódzkim.” Uzasadnienia nie podano, ale w PiS wiązano je z tzw. układem zgierskim”, czyli siecią rodzinnych powiązań na samorządowych listach wyborczych, na których znaleźli się członkowie rodziny posła.

Informacja do prezesa PiS dotarła, ponieważ siatkę powiązań, choć z omyłkami, opisał ogólnopolski tabloid „Fakt”. Ale były też inne interpretacje zawieszenia m.in. takie, że był to strzał ostrzegawczy dla lojalnych Matuszewskiemu radnych sejmiku w klubie PiS, którzy z niedowierzaniem przyjęli informacje komitetu politycznego partii o rekomendacji na stanowisko marszałka województwa dla Grzegorza Schreibera, wówczas posła z okręgu sieradzkiego, ale poza tym w ogóle nie związanego z Łódzkiem. Była to tym bardziej prawdopodobna interpretacja, ponieważ posła Matuszewskiego zawieszono na dwa dni przed pierwszą sesją łódzkiego sejmiku. Sytuacja była napięta bo PiS nad Koalicją Obywatelską i PSL ma tylko jeden mandat przewagi, a w PiS obawiano się, że kilkoro radnych powiązanych z Matuszewskim, nie poprze kandydatów PiS do prezydium sejmiku i zarządu województwa. Głosowania poszły jednak po myśli PiS, choć w nerwowej i niepewnej atmosferze. Kuluary sejmiku były głośne od spekulacji, co poseł i jego ludzie dostaną za lojalność w decydującej chwili, bo było jasne, że do porozumienia z centralą doszło.

Tyle tylko, że dwa tygodnie później poseł Matuszewski stracił posadę wiceprzewodniczącego sejmowej komisji sportu. On sam twierdził, że zrezygnował sam, w co w lokalnym PiS nie wierzono, ponieważ oznaczałoby to, że sam pozbawił się dodatku funkcyjnego wartego 1 tys. zł brutto miesięcznie, a także zagranicznych wyjazdów, które gwarantowała mu funkcja w komisji. Stąd w sejmiku znów odżyły spekulacje, czy PiS utrzyma większość.

W styczniu 2019 r. Matuszewskiego... odwieszono. Rzecznik dyscyplinarny umorzył postępowanie wobec niego. 4 lutego poinformowano zaś, że Jarosław Kaczyński na zajmowane przez Matuszewskiego stanowisko powołał Grzegorza Schreibera. Powołanie na pełnomocnika to wzmocnienie Schreibera nie tylko w PiS, ale przede wszystkim w sejmikowym klubie PiS, skąd dobiegają czasem wieści, iż nie wszyscy Schreibera akceptują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki