Importowany podmiot wykonawczy nosi nazwę The Rolling Stones i ma same wady: jest drogi, trudno udowodnić mu polskość, nie ma żadnego związku z ww. rocznicą.
Te same wady miał Jean Michel Jarre, kiedy w 2005 roku występował na koncercie w Gdańsku z okazji 25 rocznicy powstania Solidarności. Niestety, wtedy nikt nie wykazał się na czas odpowiednią czujnością. Cóż, ludzi trzeba uświadamiać. Nie może być tak, że wolą importowane podmioty wykonawcze, a dorobku polskiej muzyki musi bronić Związek Zawodowy Muzyków RP w rejestracji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?