Co czeka kierowców w 2023 roku?
Niemal 260 kilometrów dróg mają w przyszłym roku zyskać kierowcy w całym kraju. Tak wynika z zapowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Na liście najważniejszych inwestycji, które mają się zakończyć w 2023 roku jest m.in. domknięcie obwodnicy Łodzi.
Drogowcy na liście największych przyszłorocznych korzyści dla kierowców wymieniają: dwa odcinki drogi ekspresowej S7 pomiędzy Lesznowolą i Tarczynem oraz od granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego do Miechowa, dwa fragmenty drogi ekspresowej S11, czyli blisko 48 km od Koszalina do Bobolic oraz blisko 25-kilometrową obwodnicę Olesna. W tym zestawieniu znalazło się także województwo łódzkie.
Co czeka kierowców w 2023 roku?
GDDKiA chce oddać do użytku 260 kilometrów dróg
Co czeka kierowców w 2023 roku?
- Domkniemy obwodnicę wokół Łodzi, oddając do ruchu odcinek S14 pomiędzy Aleksandrowem Łódzkim i Słowikiem - zapowiadają służby prasowe GDDKiA. - Tym samym Łódź będzie pierwszym miastem w Polsce z pełnym ringiem w ciągu dróg szybkiego ruchu (A1, A2, S8 i S14).
Inwestycja trwa od lat. Latem 2012 został oddany do użytku pierwszy odcinek: od Łodzi do Dobrania. Dwa lata później kierowcy zyskali odcinek między Dobroniem a Różą, natomiast 14,5 km drogi między Aleksandrowem a Słowikiem najpewniej będzie gotowy wiosną przyszłego roku.
W podobnym okresie ma się zakończyć budowa autostrady A1 między Kamieńskiem a Piotrkowem.
Co czeka kierowców w 2023 roku?
W listopadzie został oddany cały odcinek jezdni w kierunku Katowic, a w grudniu także w drugim kierunku. I choć zniknęły zwężenia jezdni, to ciągle obowiązują ograniczenia w ruchu: do 100 km/h. Z prędkością 140 km/h będzie można jeździć dopiero po zakończeniu kontraktu, co ma nastąpić wiosną przyszłego roku. Do tego czasu droga nadal traktowana jest jako plac budowy.
Znacznie dłużej kierowcy poczekają na budowę odcinków dróg S12 oraz S74. Chodzi o trasę między Piotrkowem a Opocznem (S12) oraz między Sulejowem a granicą województwa świętokrzyskiego (S14). Najwcześniej w 2024 roku ma zostać wydana decyzja środowiskowa. Na razie została zawarta umowa, która obejmuje uzupełnienie raportu środowiskowego, a następnie uzyskanie decyzji środowiskowej. Nie wiadomo, kiedy kierowcy będą mogli korzystać z tych odcinków drogi, które są położone na terenie województwa łódzkiego.
