Jednak radość zmotoryzowanych nie potrwa długo. W październiku rozpocznie się remont Rudzkiej i Limanowskiego.
Weekend to chwila prawdy dla drogowców. Pogoda im sprzyja, więc mają okazję się wykazać i podgonić remonty krajówek. - W weekend powinien się już zakończyć remont Rzgowskiej na odcinku od Dachowej do Strażackiej. Prace przeniosą się na fragment od Strażackiej do Józefów - mówi wiceprezydent Dariusz Joński.
Z Pabianickiej drogowcy planują zejść do 5 października. Remonty krajówek dają się we znaki nawet pogotowiu ratunkowemu, karetki mają problem z dojazdem do szpitala Kopernika i Centrum Zdrowia Matki Polki. - Przez Pabianicką udaje się przejechać po włączeniu koguta, gorzej jest na Rzgowskiej. Kierowcy uciekają w boczne uliczki - mówi Danuta Szymczykiewicz, rzeczniczka łódzkiego pogotowia.
Nawet jeżeli remont krajówek zakończy się w pierwszym tygodniu przyszłego miesiąca, to kolejne roboty w tej okolicy zaczną się między 10 a 15 października. Firma Skanska zajmie wówczas Rudzką na odcinku Pabianicka - Farna. A w przyszłym roku zostanie zmodernizowany fragment do granic miasta.
W niedzielę utrudnienia będą też w centrum Łodzi. Zamknięta zostanie ul. Sienkiewicza od Tuwima do Narutowicza. W godz. 8-22 drogowcy mają kłaść ostatnią warstwę asfaltu. Natomiast w godzinach 10-17 zamknięte będzie skrzyżowanie ulicy Sienkiewicza z Traugutta.
Na znacznie dłużej, bo aż cztery tygodnie, zostanie zamknięta ul. Konstantynowska. Od wtorku z ruchu wyłączony będzie odcinek al. Unii - Krakowska. - Otwarte natomiast zostanie skrzyżowanie Krakowskiej i Konstantynowskiej, co ułatwi dojazd do Aleksandrowskiej i Bandurskiego - mówi Tomasz Klimczak, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu.
Niespodziewanie zakończył się remont Przybyszewskiego. Kierowcy nie mają co czekać na wymianę asfaltu między rondem Sybiraków a Książąt Polskich, bo... jej nie będzie. Wszystkie pieniądze poszły bowiem na remont odcinka od Grota-Roweckiego do Puszkina.
- Uznaliśmy, że jezdnia między Puszkina a Książąt Polskich jest w całkiem dobrym stanie. Woleliśmy wymienić asfalt na wiadukcie, co nie było wcześniej planowane, i położyć grubszą warstwę między wiaduktem a Nurta-Kaszyńskiego - wyjaśnia Klimczak.
Zatem od soboty Przybyszewskiego jest już przejezdna. Jednak w przyszłym roku drogowcy wejdą na nią ponownie, aby przy okazji przebudowy torowiska tramwajowego wymienić asfalt między al. Śmigłego-Rydza a Grota-Roweckiego.
Na dwa lata rozłożony też został kompleksowy remont zniszczonej ul. Limanowskiego, który zacznie się 7 albo 8 października od odcinka Włókniarzy - Klonowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?