Od stycznia parkowanie w Łodzi będzie tańsze

Obniżka stawek za parkowanie ma być rekompensatą za utrudnienia, związane z remontem strategicznych dróg w centrum miasta, czyli modernizacji trasy W-Z oraz budowy dróg przy nowym dworcu.

Chociaż przeciwko obniżce był skarbnik miasta oraz Zarząd Dróg i Transportu, znaczna większość radnych poparła obniżkę opłat. To nawiązanie do uchwały z czerwca tego roku, gdy ze względu na remonty w centrum Łodzi radni wydłużyli czas ważności biletów MPK.

- Teraz proponujemy rekompensatę za remonty dla łodzian, którzy nie korzystają z komunikacji miejskiej - wyjaśnia Joanna Kopcińska, przewodnicząca Rady Miejskiej i współautorka uchwały.

Obniżka opłat może zmniejszyć wpływy do budżetu Łodzi o ok. 2 mln zł. I to podkreślali wczoraj radni PO, którzy nie poparli obniżek opłat za parkowanie. Jednak autorzy uchwały podkreślają, że obecnie dochody z parkomatów i tak są mniejsze niż planowano.

- Wpływy w tym roku miały wynieść 12 mln zł, ale za pierwszych osiem miesięcy sięgają poziomu zaledwie 5 mln zł - podkreśla Joanna Kopcińska. - Obniżenie opłat za parkowanie może zwiększyć wpływy z parkomatów, bo przekona do korzystania z parkingów miejskich kierowców, którzy korzystają obecnie z tańszych parkingów prywatnych.

Przeciwko obniżce byli radni PO. Tłumaczyli, że obniżenie opłat przyczyni się do zmniejszenia rotacji aut na miejscach parkingowych .

- Podwyższenie opłat w ubiegłym roku skróciło czas parkowania o 15 minut - mówił Jan Mędrzak, radny PO.

Jednak ten argument nie przekonał większości radnych opozycji, których głosy były na tyle liczne, że obniżkę stawek zaopiniowano pozytywnie.