Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odbiór śmieci w Łodzi. Opłaty nie wzrosną do połowy 2018 r.?

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Łódzki magistrat rozstrzygnął przetargi dla firm, które będą odbierały śmieci od 1 kwietnia. Opłaty za odbiór odpadów nie powinny wzrosnąć do połowy 2018 roku

Firmy, które wygrały przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, będą świadczyć usługi przez 27 miesięcy. Umowy zaczną obowiązywać 1 kwietnia. Dla łodzian najważniejsze jest to, że nie będzie podwyżki stawek za odbiór śmieci. Nadal obowiązywać będą miesięczne opłaty 7 zł za odpady posegregowane i 12 zł na nieposegregowane. Od kwietnia zmienią się harmonogramy odbioru odpadów.

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, które wygrało przetargi na odbiór odpadów z Górnej i Polesia, zapowiada, że będzie częściej odbierać śmieci z zabudowy wielorodzinnej.

W trzech dzielnicach Łodzi będą odbierały śmieci te same firmy co dotychczas. Miejska spółka MPO nadal będzie odbierać śmieci z Górnej i Polesia, zaś Remondis z Widzewa. W Śródmieściu firmę Remondis zastąpi Tonmeier Centrum, czyli dawny Eko-Serwis. Natomiast na Bałutach pojawi się od kwietnia nowa firma na łódzkim rynku odpadów komunalnych - FB Serwis z Warszawy. To lider konsorcjum, do którego należy jeszcze firma CESPA z Barcelony.

CZYTAJ TEŻ: Ceny wywozu odpadów na Górnej i Polesiu bez zmian

Spółka MPO nie miała żadnej konkurencji w przetargu na odbiór odpadów z Górnej i Polesia. Remondis wygrał przetarg, dotyczący Widzewa, z FB Serwisem. Komisja przetargowa oceniła, że zwycięzca przetargu zaoferował niższą cenę i większą częstotliwość odbioru odpadów. Te same przyczyny spowodowały, że Tonmeier wygrał przetarg, dotyczący odbioru śmieci ze Śródmieścia, z firmą SITA Polska. Do przetargu na odbiór odpadów z Bałut zgłosiły się trzy firmy. FB Serwis został oceniony lepiej od konkurentów, którymi były firmy Tonmeier i SITA Polska.

Oferta MPO na odbiór odpadów z Górnej wyniosła 8,4 mln zł, a z Polesia 7 mln zł. Remondis zaoferował za usługę na Widzewie 38,8 mln zł. Oferta firmy Tonmeier dla Śródmieścia wyniosła 8,4 mln zł, zaś FB Serwis dla Bałut - 49,4 mln zł. Skąd takie duże rozbieżności?

- Miasto zorganizowało przetargi w dwóch sektorach na odbieranie i zagospodarowanie odpadów i w trzech na odbieranie. Poprzednio, czyli w 2013 roku, było inaczej. Dla czterech sektorów przetargi były na odbieranie i zagospodarowanie, a w jednym sektorze wyłącznie na odbieranie. Dlatego kwoty z przetargów nie są ostateczne za odbieranie i zagospodarowanie wszystkich 220 tysięcy ton odpadów w skali roku - wyjaśnia Grzegorz Gawlik. - Doliczyć trzeba jeszcze koszty zagospodarowania odpadów z trzech sektorów. Szacuje się, że kwota odbioru i zagospodarowania odpadów w okresie od stycznia do marca wyniesie 22 mln zł, a w okresie od kwietnia do grudnia 65 mln zł, co w 2016 roku da 87 mln zł, ale zaznaczyć należy, że te koszty nie obejmują kosztów PSZOK (punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych - red.), kosztów akcji edukacyjnych, likwidacji dzikich wysypisk, zakupu pojemników do selektywnej zbiórki odpadów i kosztów administracyjnych obsługi systemu.

Wpływy do kasy miasta z tytułu opłat za śmieci oszacowano na 82,8 mln zł w skali roku. Wydatki na system mają wynieść 106,4 mln zł. Deficyt ponad 20 mln zł ma być wyrównywany z nadwyżki, wpłaconej przez łodzian w latach 2013 - 2014, gdy stawki za odbiór śmieci były zawyżone. Nadpłata wynosi około 60 mln zł. To oznacza, że do połowy 2018 roku, czyli do końca umów z firmami, wyłonionymi w przetargach, nie powinny wzrosnąć stawki.

CZYTAJ TEŻ: W Łodzi jednak będzie spalarnia?

- Wysokość opłat za odbiór odpadów dla mieszkańców nie ulegnie zmianie - mówi Grzegorz Gawlik z łódzkiego magistratu. - W związku z przetargiem mieszkańcy nie muszą składać nowych deklaracji - dodaje.

Dla łodzian istotne będą nowe harmonogramy. Mają one powstać w oparciu o doświadczenia firm, które dotychczas obierały śmieci z dzielnic.

- Nowe harmonogramy opracują firmy wywozowe po analizie realnego wykonywania dotychczasowych harmonogramów i przeprowadzeniu konsultacji z administracjami nieruchomości i spółdzielniami mieszkaniowymi - mówi Grzegorz Gawlik. - Tak jak dotychczas, harmonogramy te będą przez firmy wywozowe dostarczane właścicielom nieruchomości w formie papierowej i publikowane na stronach internetowych UMŁ.

Ewa Jasińska, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej UMŁ, zapowiedziała, że MPO będzie częściej odbierać śmieci z zabudowy wielorodzinnej. W przypadku domów jednorodzinnych częstotliwość nie zostanie zmieniona. Odpady zmieszane i po segregacji będą odbierane z blokowisk cztery razy w tygodniu. Odpady mokre trzy razy w tygodniu, a w sezonie zimowym dwukrotnie. Surowce dwa razy na tydzień, zaś odpady wielkogabarytowe powinny być wywożone co miesiąc.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 8 - 14 lutego 2016 roku

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki