- Bieg szlaku wyznaczają tory kolejowe, wzdłuż których wędrował Reymont, nadzorujący robotników kładących podkłady kolejowe - podkreśla Danuta Łaska, prezes Fundacji im. W.S. Reymonta w Lipcach Reymontowskich, inicjatorka i realizatorka idei wyznaczenia szlaku reymontowskiego. - W tym okresie pracował też nad "Chłopami", za których otrzymał nagrodę Nobla.
Nowa trasa turystyczna ma ok. 15 km długości. Rozpoczyna się w Przyłęku Dużym (gmina Rogów) przy przedwojennej świetlicy wiejskiej noszącej imię noblisty. Przed świetlicą uwagę turystów zwróci pomnik Reymonta, przedstawiający pisarza siedzącego na walizce.
Dalej szlak prowadzi przez Krosnowę (gm. Słupia), do Lipiec Reymontowskich.
- To dopiero pierwszy odcinek tego szlaku, ponieważ zamierzamy go rozszerzyć - zapowiada Danuta Łaska. - Chcielibyśmy poprowadzić go z Lipiec przez Krężce, gdzie pisarz również bywał, aż do Skierniewic. Natomiast z Przyłęka powinien prowadzić do ziemi obiecanej, czyli Łodzi. Ale chcąc się dostać na pierwszy odcinek szlaku, można wsiąść w pociąg w Skierniewicach, dojechać do Lipiec i stąd rozpocząć wędrówkę do Przyłęku. Z Łodzi natomiast można koleją dojechać do Przyłęku i stamtąd rowerem lub pieszo dostać się do Lipiec.
Wójtowie Rogowa, Słupi i Lipiec Reymontowskich wyposażeni zostali w specjalne pieczęcie, którymi będą turystom potwierdzać "zaliczenie" nowego szlaku.
- Pieczęć trzymamy w sekretariacie gminy, tak, aby była dostępna w każdej chwili - mówi Jerzy Czerwiński, wójt Lipiec Reymontowskich.
Kłopot natomiast z uzyskaniem pieczątki może się zrodzić w weekendy, kiedy szlak będzie zwiedzać najwięcej turystów.
- Prawdopodobnie w soboty i niedziele pieczęć powędruje do Muzeum im. Reymonta i tam będzie dostępna - rozwiązuje problem wójt Czerwiński.
Dzięki zebranym pieczęciom, turyści będą mogli się ubiegać o nadanie odznaki reymontowskiej.
Niewątpliwie największe atrakcje, związane z Reymontem turyści znajdą w Lipcach. Do dziś stoi tam przy torach kolejowych domek, w którym mieszkał pisarz. Wiele pamiątek nawiązujących do życia i twórczości noblisty znajduje się w muzeum noszącym jego imię. Najciekawsze to grupa naturalnej wielkości rzeźb, przedstawiających postaci z "Chłopów", powstałych podczas pleneru malarskiego na początku wieku, usytuowanych w muzealnym ogrodzie. Wrażenie robi zagroda ludowa, pamiętająca czasy Reymonta, oraz wyposażenie XIX-wiecznej manufaktury Winklów. Samo muzeum zresztą mieści się w pomieszczeniach tejże manufaktury.
Na uwagę zasługuje Galeria Zbigniewa Stania, której właściciel zgromadził wiele pamiątek po pisarzu. Przy okazji turyści mogą zwiedzić również Muzeum Czynu Zbrojnego.
Trasa szlaku wyznaczona została podczas ubiegłorocznych wakacji.
- Wytyczyła go grupa uczniów lipieckiego gimnazjum, która przebyła tę trasę kilkakrotnie, wybierając najbardziej malownicze ścieżki - podkreśla prezes fundacji. - Turysta przemierzający trasę może podziwiać widoki, którymi codziennie zachwycał się Reymont.
Pieniądze na oznakowanie szlaku dał Urząd Marszałkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
