1/19
Dr Ireneusz Maj, pełniący obowiązki dyrektora Muzeum Dzieci Polskich wyjaśnia, że listy zostały napisane w 1944 roku i wysłane do najbliższej rodziny.
2/19
Listy jeszcze dziś mogą wzruszać i pokazują to co dzieci przeżyły w niemieckim obozie przy ul. Przemysłowej w Łodzi. 12-letnia Halinka Cubrzyńska prosiła rodziców, by przysłali jej wierzchy od skórkowych butów i drewniane spody.
3/19
Natomiast dziewczynka o nazwisku Konarska napisała list do cioci.
- Tak mi tęskno za wami, tak pragnę widzieć kogoś z rodziny – można przeczytać w jej liście.
4/19
Z kolei 12-letni Jaś Spychała 16 października 1944 roku wysłał list do mamy.
- Upiecz mi Mamusiu naleśników 20 (…). - prosił Jaś Spychała. - Przyślij ołówek, gumę. I cebulę, i musztardę.