18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odnaleziono najstarszego człowieka świata? Etiopski rolnik twierdzi, że ma 160 lat [VIDEO]

ToL
Dhaqabo Ebba
Dhaqabo Ebba Oromiya TV
Każdy, kto widział Dhaqabo Ebbę zgodzi się, że jest on bardzo, bardzo stary. Etiopski rolnik twierdzi, że skończył 160 lat, ale nie posiada aktu urodzenia, aby to udowodnić. Jednak tak przekonująco mówi o wydarzeniach ze swojej młodosci, że są osoby skłonne mu uwierzyć.

Jednym z nich jest reporter Oromiya TV, który dotarł do Ebby. Dziennikarzowi szczególnie zaimponowała szczegółowa wiedza staruszka o inwazji Włoch na Etiopię w 1895 roku. - Miałem wtedy dwie żony, a mój syn był już wystarczająco dorosły, aby paść bydło - wspomina Ebba.

Niestety, nie ma żadnego dokumentu, który zweryfikowałby jego słowa. Trudno także bedzie znaleźć świadka, który potwierdzi jego wiek. - Każdy, kto mógł to zrobić już dawno umarł - mówi Etiopczyk.

Współczena technologia medyczna jest w stanie potwierdzić wiek Ebby. Przygotowywany jest plan zbadania emerytowanego rolnika, aby sprawdzić prawdziwość jego słów.

Obecnie tytuł rekordzistki długości życia należy do Francuzki Jeanne Calment, która umarła w wieku 122 lat. Spośród osób żyjących najstarsza jest Japonka Misao Okawa, która skończyła 115 lat.

Ale nawet jeśli Ebba nie zostanie najstarszym człowiekiem, który kiedykolwiek żył, będzie czerpał radość z innych rzeczy, np. z faktu, że wciąż ma więcej zębów niż syn Hamid.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Odnaleziono najstarszego człowieka świata? Etiopski rolnik twierdzi, że ma 160 lat [VIDEO] - Portal i.pl

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki