Policjanci z CBŚ i KWP w Łodzi - w ramach ogólnoeuropejskiej akcji pod kryptonimem „Cars” - odzyskali w woj. łódzkim 11 skradzionych aut. Trzy z nich zabezpieczono na prywatnej posesji pod Poddębicami. Wśród nich były dwa seaty.
- Po wstępnych oględzinach eksperci stwierdzili, że w obu pojazdach są ślady ingerencji w pola numerowe. Nie można było prawidłowo odczytać numerów VIN. Seaty zostały zabezpieczone do dalszych badań na policyjnym parkingu. Na podstawie różnych innych cech funkcjonariusze wskazali, że mogą to być auta skradzione na terenie powiatu tomaszowskiego. Niebieski seat ibiza wartości 12 tys. zł został skradziony w styczniu 2016 roku, a srebrny toledo wartości 20 tys. zł w czerwcu tego roku. W garażu dodatkowo policjanci ujawnili brązowego hyundaia wartości 70 tys. zł, którego złodzieje ukradli na początku września 2016 roku w Łodzi na Bałutach - informuje młodszy inspektor Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi.
Czytaj:Naciągali na luksusowe auta. Pięcioosobowy gang stanie przed sądem
W sprawie tej zatrzymano 29-letniego właściciela posesji, który usłyszał zarzuty dotyczące paserstwa i posiadania narkotyków.
Kolejne auta, które odzyskano w ramach akcji „Cars”, zabezpieczono w Łodzi. Były to: audi A6, mercedes, seat leon, renault laguna, fiat ducato i volkswagen transporter. Ostatnie dwa samochody „namierzyli” policjanci z Tomaszowa Maz., którzy dotarli do skradzionego volkswagena sharana wartego 90 tys. zł oraz stróże prawa z Koluszek, którzy zabezpieczyli scanię wartą 150 tys. zł.
Czytaj:Kradzieże samochodów w Łodzi. Auta rzadziej znikają spod bloków
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 5-11 września 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
