Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrody Karskiego. Czy zamiast parku powstanie apartamentowiec?

Adam Tubilewicz
Co dalej z Ogrodami Karskiego?
Co dalej z Ogrodami Karskiego? Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Ogrody Karskiego miały być miejscem wypoczynku dla mieszkańców Starego Polesia, ale władze Łodzi i PKP mają inne plany...

Nowy park na Starym Polesiu znalazł się wśród zwycięskich projektów do budżetu obywatelskiego 2015 r. Jednak w połowie lutego autorzy projektu usłyszeli od miejskich urzędników, że park ma zostać zmniejszony o 60 proc. Dlaczego? Tyle właśnie ma zająć planowany w tym miejscu apartamentowiec i parking wielopoziomowy.

Według pomysłodawczyni, propozycja urzędników wypacza ideę parku. - Usłyszeliśmy, że teren przy Ogrodowej to niedokończony kawałek miasta i w obecnym kształcie nie będzie należycie funkcjonował - mówi Marta Karbowiak. - Tymczasem to ostatnie miejsce na Starym Polesiu, w którym może powstać taki park. Ten teren jest miejscem spotkań, spacerów, skrótem do Manufaktury. Dlaczego głos łodzian ma być mniej warty od zainteresowania inwestora?

Staropolesianie postanowili walczyć o swoje racje. Zebrali już ponad 800 podpisów pod petycją w tej sprawie. Przekonują, że propozycją urzędników jest spóźniona, bo na etapie składania wniosku nikt nie zgłaszał żadnych merytorycznych uwag do projektu.

"Budżet okazał się obywatelski na 40 proc. Tylko tyle zostało z pierwotnego projektu. Zachowane zostaną wszystkie funkcje, ale na powierzchni wielkości pl. Hallera zginie ich sens i uroda" - czytamy w piśmie skierowanym do prezydent Hanny Zdanowskiej.

Do spotkania prezydent Łodzi z Martą Karbowiak dojdzie 6 marca. - Będziemy chcieli wskazać, gdzie popełniono błędy i wyjaśnić sprawę w obecności autorów projektu - zapowiada Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. Informacje o inwestorze, który ma zbudować apartamentowiec, rzecznik ucina krótko. - To bzdura.

Jednak pomysły urzędników to niejedyne zagrożenie dla Ogrodów Karskiego. W 2011 r. magistrat podpisał porozumienie z PKP. Zgodnie z porozumieniem, część terenu przy Ogrodowej wyznaczono jako miejsce składowania ziemi z budowy tunelu średnicowego pod Łodzią i przystanku "Manufaktura".

- W momencie podpisywania umowy z PKP, perspektywa budowy tunelu była bardzo odległa - mówi radna PO Urszula Niziołek-Janiak z doraźnej Komisji ds. Budżetu Obywatelskiego. - Jestem przekonana, że zanim prace na dobre się rozpoczną, można wynegocjować ze spółką inne miejsce składowania ziemi. A jeśli nie, to nawet na kilka lat warto byłoby stworzyć w tym miejscu park dla mieszkańców i np. zobowiązać wykonawcę do odbudowania go - dodaje.

Zdaniem radnej, działania MPU zmierzające do obudowania placu budynkami są spóźnione. - Dla mnie pole do negocjacji w tej sprawie jest obecnie minimalne. Warto zauważyć, że miasto już nieraz rezygnowało z planów, na które nie zgadzali się mieszkańcy - mówi radna.

Autorzy projektu Ogrodów Karskiego wierzą, że prezydent Łodzi opowie się po stronie mieszkańców Starego Polesia. - To ludzie, którzy bardzo rzadko zabierają głos w swoim imieniu. Tym większym sukcesem był wynik głosowania do budżetu obywatelskiego. Projekt Ogrodów Karskiego uzyskał prawie 2,5 tys. głosów. Źle by się stało, gdyby ten kapitał został zmarnowany - mówi Marta Karbowiak.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki