Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogromne kolejki Ukraińców do punktów pomocy na Piotrkowskiej! ZDJĘCIA

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Wielkie kolejki do punktów pomocowych na Piotrkowskiej! Aż cztery kolejki uchodźców stały w poniedziałek na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. Ukraińcy próbowali się dostać zarówno do miejskich punktów pomocowych, do konsulatu oraz do punktu wydawania odzieży.CZYTAJ DALEJ>>>.
Wielkie kolejki do punktów pomocowych na Piotrkowskiej! Aż cztery kolejki uchodźców stały w poniedziałek na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. Ukraińcy próbowali się dostać zarówno do miejskich punktów pomocowych, do konsulatu oraz do punktu wydawania odzieży.CZYTAJ DALEJ>>>. Grzegorz Gałasiński
Wielkie kolejki do punktów pomocowych na Piotrkowskiej. Aż cztery wielkie kolejki uchodźców stały w poniedziałek na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. Ukraińcy próbowali się dostać zarówno do miejskich punktów pomocowych, do konsulatu oraz do punktu wydawania odzieży.

Na ulicy Piotrkowskiej niemal codziennie ustawiają się kolejki: do miejskiego punktu pomocy humanitarnej przy ul. Piotrkowskiej 87, do namiotu informacyjnego w pasażu Rubinsteina i do punktu wydawania odzieży przy ul. Piotrkowskiej 34.

W poniedziałek (14 marca) najdłuższa kolejka stała przed punktem pomocy humanitarnej Urzędu Miasta Łodzi przy ul. Piotrkowskiej 87.

- Przyszliśmy jak wszyscy, po jedzenie – mówi Ukrainka z dwojgiem dzieci, która wyszła z punktu z reklamówką pełną kaszek i płatków śniadaniowych. - Na szczęście udało nam się wejść jeszcze bez kolejki, dopiero potem zaczęli przychodzić ludzie – cieszyła się kobieta.

Ale uchodźcy czekają też co rano na otwarcie konsulatu honorowego Ukrainy w Łodzi mieszczącego się przy Piotrkowskiej 77.

- Moja mama wyjechała na ukraińskim dowodzie, muszę wyrobić dla niej międzynarodowy paszport – tłumaczyła w poniedziałek rano czekająca w kolejce Ukrainka w średnim wieku.

Szacuje się, że do województwa łódzkiego mogło przyjechać już około 50 tys. obywateli Ukrainy z 1,7 mln, którzy wjechali do Polski. Tylko wczoraj 600 osób dotarło specjalnym pociągiem ŁKA i towarzyszącymi mu trzema autokarami. 80 z nich zostało w regionie.

Ale przybywa też miejsc gdzie mogą otrzymać pomoc. Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydent Łodzi informuje, że od wczoraj działają w Łodzi cztery nowe punkty pomocy Ukraińcom stworzone m.in. przy placówkach MOPS. Punkty znajdują się przy ul. Tuwima 35, al. Piłsudskiego 154, ul. Wielkopolskiej 53 oraz koło Dworca Łódź Kaliska przy ul. Objazdowej 17. Działają we wtorki w godz. 9-17, w pozostałe dni robocze w godz. 8-16, uchodźcy mogą w nich dostać odzież.

Cały czas trwa też zbiórka darów. Łodzianie mogą je przynosić do Hali Sportowej MOSiR, gdzie sortowane są na te, które trafią na Ukrainę i na rzeczy dla uchodźców już będących w Łodzi. Dla osób na miejscu zbierane są m.in. żywność z długim terminem przydatności, jedzenie dla maluchów i pampersy, środki higieniczne i kosmetyki, zaś dla walczącej Ukrainy – powerbanki, bandaże, leki przeciwzapalne sprzedawane bez recepty.

Kolejek do punktów pomocy nie ma za w Piotrkowie Trybunalskim. Tylko miejskich punktów jest aż pięć, za to kończą się im zapasy zgromadzonych na początku wojny darów. Władze Piotrkowa apelują o przynoszenie kolejnych.

Jednocześnie do regionu zaczyna napływać coraz więcej darów z zagranicy. W Łodzi z darami byli już m.in. niemieccy policjanci. Wczoraj przyjechały też pierwsze trzy tiry od brytyjskiej organizacji Polish Integration Support Center. W sumie tirów z pomocą ma przyjechać z Wielkiej Brytanii aż 20. Mają być dystrybuowane po całym regionie.

Tymczasem przed urzędami kolejne wyzwanie. Od środy (16 marca) obywatele Ukrainy będą mogli składać wnioski o nadanie im polskiego numeru PESEL. Taki numer ma ułatwić uzyskanie pomocy czy opieki medycznej. Tylko w Piotrkowie Trybunalskim w ciągu kilku pierwszych godzin po udostępnieniu na miejskim portalu formularzy ściągnięto ich 360 w języku rosyjskim i 312 w języku ukraińskim. Urzędy spodziewają się więc ogromnych kolejek.

Tymczasem, jak wyjaśnia rzecznik piotrkowskiego magistratu Jarosław Bąkowicz, nie każdy urzędnik może taki wniosek przyjąć i wprowadzić do systemu. Konieczne jest posiadanie uprawnień, zdobycie ich trwa kilka tygodni – tłumaczy.

Dla rozładowania kolejek piotrkowski magistrat chce uruchomić punkt mobilny na terenie miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki