Akademia Piłkarska ŁKS i Stowarzyszenie Kibiców ŁKS podążają własną drogą, wspólnie tworząc strukturę, która podejmie się dzieła odbudowy ligowego futbolu i kontunuowania 105-letnich tradycji klubu z al. Unii.
W najbliższych dniach ma dojść do sformalizowania porozumienia. To jednak początek formalności, bo przed nowym podmiotem będą później starania o rejestrację i uzyskanie zgody zarządu Łódzkiego Związku Piłki Nożnej na występy nowej drużyny w czwartej lidze. Jednocześnie musi powstać budżet i ramy organizacyjne, w jakich ma funkcjonować zespół.
Drugi podmiot, który mógłby teoretycznie spróbować odbudować klub: Szkoła Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza Górskiego, nie podejmuje na takiej płaszczyźnie rywalizacji. Kierownictwo szkoły deklaruje wprost, że chce współpracować z innymi siłami, a nie rywalizować z nimi o sukcesję w ŁKS. Sytuacja wokół przyszłości klubu powoli klaruje się.
Poszerza się też grono przyjaciół ŁKS, którzy chcą wspierać swoim autorytetem i nazwiskiem odbudowę klubu. Na sobotnim meczu juniorów pojawiła się grupa łódzkich artystów od lat związanych sercem z ŁKS z perkusistą Trubadurów Marianem Lichtmanem i twórcą hymnu ŁKS Jackiem Bieleńskim. Może śladem artystów podążą także prominentni łodzianie ze świata biznesu, na co kibice przy al. Unii bezskutecznie czekają od wielu lat.
Młodzi ełkaesiacy wygrali z Jagiellonią 4:3, a w środę o godz. 17 zagrają przy al. Unii z Legią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?